"Sprawy w Warszawie leżą". Suski o prezydenturze Trzaskowskiego

Rafał Trzaskowski musiał przełożyć piątkową inaugurację swojego ruchu obywatelskiego pod nazwą "Nowa Solidarność", o czym pisała Wirtualna Polska. Wszystko przez awarię kolektora oczyszczalni "Czajka". – Jak tu zakładać jakiś ruch, który rzekomo miałby lepiej zarządzać Polską niż rządy PiS? To tak nielogiczne, że wycofanie się było jedynym wyjściem – ocenił w TVP Info Marek Suski z PiS.

2020-09-03, 10:26

"Sprawy w Warszawie leżą". Suski o prezydenturze Trzaskowskiego

Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska ostrzega wszystkich użytkowników wody z Wisły o zagrożeniu zanieczyszczeniem spowodowanym awarią kolektorów przesyłowych w Warszawie.

Powiązany Artykuł

czajka EN 1200 .jpg
Stan wody w Wiśle po awarii w "Czajce". Prezes MPWiK podała szczegóły

Alerty otrzymali kąpiący się, wędkarze, odpoczywający nad Wisłą, kajakarze oraz rolnicy pobierający wodę do picia dla zwierząt i nawadniania upraw. Fala ścieków w środę po południu minęła Bydgoszcz i kieruje się ku Pomorzu.

Wody Polskie wskazują, że czoło fali do Bałtyku wpłynie w godzinach nocnych z czwartku na piątek. To właśnie w piątek miała odbyć się inauguracji nowej inicjatywy Rafała Trzaskowskiego – ruchu "Nowa Solidarność".

"Muszę skupić się na Warszawie"

Wiceszef PO powiedział "Rzeczpospolitej", że projekt jest gotowy, został tylko przesunięty jego start.

REKLAMA

- Muszę w tej chwili opanować awarię w Warszawie – to naturalne, że na tym się teraz skupię. Nie chciałem startować na prezydenta RP, bo miałem poczucie konieczności zajęcia się stolicą. Dopiero fakt skrócenia kampanii i zmiany okoliczności sprawiły, że wystartowałem. Nie będę budował partii politycznej. Muszę skupić się na Warszawie – oświadczył.

Czytaj również:

– Trudno mówić, że prezydent jedzie gdzieś do Gdańska, zakładać nowy ruch, a jednocześnie do Gdańska docierają ścieki z Warszawy wynikające bezpośrednio z zarządzania (miastem – red.) – skomentował w TVP Info Marek Suski.

"Wycofanie się z inauguracji jedynym wyjściem"

REKLAMA

Poseł PiS ocenia, że wycofanie się z inauguracji było jedynym wyjściem. – Gdyby prezydent (Trzaskowski) znowu pojechał w Polskę i zdalnie zarządzał kryzysem w Warszawie, to byłaby jakaś paranoja – powiedział.

Zdaniem Marka Suskiego Rafał Trzaskowski wpierw "jeździ i robi kampanię, później jedzie na urlop i zakłada ruch, a w Warszawie sprawy leżą".

Zobacz także: awaria "Czajki" w 2019 roku. Tak ścieki wpadały do Wisły. Nagranie z drona

REKLAMA

– A to ścieki z deszczu zalewają Warszawę, a to autobusy są prowadzone przez kierowców pod wpływem różnych środków doprowadzających do śmiertelnych ofiar – przypomniał.

– Jak patrzymy na to, gdy w kampanii (samorządowej – przyp. red.) przyklejał plastrem szybę do drzwi, to porażająca nieudolność w działaniu – podsumował poseł PiS.

kad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej