"To ja otworzyłem drogę Bońkowi do Włoch". "Gazeta Polska" o udziale służb SB w głośnym transferze
"Być może nasz znakomity piłkarz nie ma do dziś świadomości, że w sprawie jego transferu do ligi włoskiej brał udział wywiad PRL-u?". "Gazeta Polska", w rozmowie z byłym agentem SB Edwardem Kotowskim, porusza w środę temat transferu Zbigniewa Bońka do Włoch.
2020-09-09, 11:34
Jacek Liziniewicz, autor tekstu, wraca do szczytu kariery legendy polskiej piłki oraz największego sukcesu piłkarskiej reprezentacji Polski. Transfer z Widzewa Łódź do Juventusu Turyn w 1982 roku poprzedziło 3. miejsce drużyny narodowej na Mistrzostwach Świata w Barcelonie. W transferze tym, jak podaje "GP", miały uczestniczyć służby wywiadowcze PRL.
Powiązany Artykuł
"Gazeta Polska Codziennie" z zakazem pisania o Bońku. Sakiewicz: nie ugniemy się przed cenzurą
Kanały wywiadowcze
- Kontakt prowadzony był kanałem wywiadu - podaje podpułkownik SB Edward Kotowski, odnosząc się do rozmów strony polskiej z przedstawicielami AS Romy.
- "Źródłem problemów z praworządnością są sądy". Jarosław Kaczyński nt. zakazu publikacji o Bońku
- "Nie uda mu się wprowadzić całkowitej cenzury". Liziniewicz o Bońku
Kotowski zaznacza, że strony nie mogły osiągnąć porozumienia co do kwoty transferu, przez co przenosiny do Rzymu nie doszły do skutku. - Niemniej jednak, jak wiadomo z dość licznych enuncjacji prasowych, Zbigniewem Bońkiem zainteresował się klub z Turynu i do transferu, za wyższą sumę, jednak doszło - dodaje.
REKLAMA
"Podpułkownik Kotowski utrzymuje, że to, iż ułatwił transfer Bońka do Włoch, nie oznacza, że służby zwerbowały Zbigniewa Bońka" - wyjaśnia tekst w "GP".
Pozew sądowy
Sąd Okręgowy w Warszawie, w związku z artykułem Piotra Nisztora pt. "Finansowe tajemnice PZPN", wydał autorowi "GP" roczny zakaz publikacji nt. prezesa PZPN. W tekście poruszono temat powiązań PZPN z firmą Mikrotel należącą do Romualda Bońka, brata szefa PZNP i spółką Lagardere Sports Poland, której prezesem jest Andrzej Placzyński, były kapitan SB.
Gazeta zapowiada ciąg dalszy publikacji na ten temat.
kb, "Gazeta Polska"
REKLAMA
REKLAMA