"Nie można tego zrealizować". Łukaszenka wyklucza możliwość połączenia Białorusi z Rosją

- Integracja Białorusi z Rosją na podstawie obecnie obowiązującej umowy o państwie związkowym jest niemożliwa - oświadczył białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla rosyjskich mediów opublikowanym przez RT.

2020-09-09, 14:28

"Nie można tego zrealizować". Łukaszenka wyklucza możliwość połączenia Białorusi z Rosją
Alaksandr Łukaszenka. Foto: Shutterstock.com/Siarhei Liudkevich

- Dużo się teraz zmieniło. Wyrosły już dwa nowe pokolenia i nie można już realizować tej integracji - powiedział Łukaszenka.

Powiązany Artykuł

Kolesnikowa pap 1200.jpg
Kalesnikawa jest w areszcie w Mińsku. Białoruska opozycjonistka została zatrzymana w poniedziałek

Wyjaśnił, że w związku z tym zaczął rozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem o dostosowaniu tej umowy do obecnych warunków i wypracowaniu nowych dróg integracji.

Prezydent Białorusi zaznaczył też, że jest potrzebna "równoprawna" integracja gospodarcza. - Najważniejsze to równoprawna podstawa. Nie, nie łączyć wszystkiego i podzielić na pół, to byłaby głupota, udławilibyśmy się takim kęsem - powiedział.

Czytaj także:

"Wesprzyj go"

Według wcześniejszych informacji Łukaszenka oświadczył, że jest gotów kontynuować integrację z Rosją, ale "najpierw powinny zacząć funkcjonować wszystkie instytucje i projekty już istniejące w ramach Państwa Związkowego".

Łukaszenka powiedział też, że władze Rosji zaaprobowały poparcie dla prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego ze strony Białorusi - oznajmiła RIA Nowosti.

Powiązany Artykuł

Mateusz Morawiecki Swiatłana Cichanouska pap 1200.jpg
Premier przekazał Swiatłanie Cichanouskiej symboliczne klucze do nowej siedziby Domu Białoruskiego

Jak podkreślił, popierał Zełenskiego "na wszelkie sposoby". - Zaaprobował to Putin. Tak, w wielu sprawach. Mówi: wesprzyj go, on jest młody, niedoświadczony, pomów z nim po ojcowsku - oznajmił Łukaszenka. I dodał: "A ja mu odparłem: już z nim porozmawiałem".

jp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej