Kolejne laboratoria potwierdziły, że Nawalnego próbowano otruć nowiczokiem
- Dwa kolejne laboratoria, we Francji i w Szwecji, niezależnie potwierdziły niemieckie ustalenia, że przywódcy antykremlowskiej opozycji Aleksiejowi Nawalnemu podano truciznę w postaci środka bojowego z grupy nowiczoków - przekazał rzecznik niemieckiego rządu.
2020-09-14, 10:49
Specjalistyczne laboratoria w Szwecji i Francji potwierdziły wstępne wyniki z Niemiec - oświadczył rzecznik rządu RFN Steffen Seibert.
Powiązany Artykuł
"Nawalny miał zginąć". Kuczyński o próbie otrucia rosyjskiego opozycjonisty
Następnie wezwał Rosję do współpracy. - Ponawiamy apel do Rosji, aby złożyła wyjaśnienia na temat tych wydarzeń. Jesteśmy w bliskim kontakcie z naszymi europejskimi partnerami w sprawie podjęcia dalszych kroków - dodał.
Nowiczok
Nowiczok to substancja, która działa paraliżująco na układ nerwowy. Tę truciznę podano rosyjskiemu agentowi Siergiejowi Skripalowi oraz jego córce. Jak podaje natemat.pl nowiczoka opracowali pod koniec lat 80. autorzy rosyjskiego Państwowego Instytutu Naukowo-Badawczego Chemii Organicznej i Technologii (GNIIOCHT), za co w 1991 uhonorowano ich Nagrodą Leninowską.
Trucizna powoduje m.in. spowolnienie akcji serca i drgawki, może prowadzić do paraliżu. Jest niezwykle skuteczna, działa szybko i jej niewielka ilość może zabić wiele osób. Substancja ta została zakazana przez międzynarodowe traktaty.
REKLAMA
mg
REKLAMA