Ukraina: wzrosła liczba ofiar katastrofy An-26, trwa żałoba narodowa. Szef MON podał możliwe przyczyny tragedii

Na Ukrainie ogłoszono dzień żałoby narodowej w związku z wczorajszą katastrofą An-26. Zginęło w niej 26 osób - załoga samolotu i uczniowie szkoły lotniczej. Do zdarzenia doszło w obwodzie charkowskim.
Żałobę narodową ogłosił prezydent Wołodymyr Zełenski. Jak napisało jego biuro, bilans katastrofy to 26 ofiar śmiertelnych. Jedna osoba znajduje się w szpitalu.

Posłuchaj

Żałoba narodowa na Ukrainie. Relacja Pawła Buszki z Kijowa (IAR) 0:32

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Prezydent Ukrainy ogłosil sobotę dniem żałoby narodowej w związku z tragedią. Zapowiedział wypłacenie odszkodowania bliskim ofiar i wsparcie dla rannego. przewieziono do szpitala.

Powiązany Artykuł

"Łączymy się w smutku i żałobie". Depesza kondolencyjna prezydenta do władz Ukrainy

Katastrofa tuż obok lotniska

Ukraiński minister obrony Andrij Taran powiedział dziennikarzom na miejscu zdarzenia, że wstępna przyczyna katastrofy będzie mogła być ustalona po odczytaniu danych z czarnej skrzynki. Rejestratora jeszcze nie znaleziono. Jednocześnie zaznaczył, że możliwe, iż samolot zahaczył skrzydłem o ziemię.

- Wszystko szło zgodnie z planem, samolot wykonywał loty szkoleniowe dla słuchaczy. Za sterami był pilot instruktor, słuchacze po kolei siadali na prawym fotelu obok, by nabierać nawyków pilotowania i kierowania samolotem - oznajmił.

Jak poinformował, była to maszyna wyprodukowana w 1977 roku. Zaznaczył, że w piątek samolot odbył sześć startów.

Szef ukraińskiego resortu obrony dodał, że według wstępnej oceny ekspertów ds. bezpieczeństwa lotów awarii uległ jeden z czujników w lewym silniku samolotu.

Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy poinformowało w sobotę, że badane są cztery wersje katastrofy: techniczna niesprawność, nieodpowiednie wykonanie obowiązków przez załogę, nieodpowiednie wykonanie obowiązków przez kontrolerów, nieodpowiednia obsługa techniczna samolotu i przygotowanie do rejsu.

Z kolei Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podała, że podczas lotu załoga poinformowała o awarii lewego silnika, poprosiła o zgodę na lądowanie, a po pięciu minutach doszło do katastrofy.

Lot szkoleniowy

An-26 ukraińskich sił zbrojnych wykonywał lot szkoleniowy. Rozbił się podczas próby lądowania w okolicach miasta Czuhujiw w obwodzie charkowskim.

Według najnowszych danych w samolocie znajdowało się 27 osób - członkowie załogi i studenci szkoły lotniczej ukraińskich sił powietrznych. 

Dokładne przyczyny zdarzenia ma zbadać powołana w tym celu państwowa komisja. Dziś obwód charkowski i miejsce katastrofy odwiedzić ma ukraiński prezydent.

PAP/IAR/agkm