"Zmieniło się rozumienie suwerenności". Politolog o relacjach wewnątrz UE

- Państwa Europy umówiły się, zgodziły się na to, że stworzono pewne instytucje władztwa dla całej Unii Europejskiej i zgodziły się podporządkowywać temu. Tradycyjnie rozumiana suwerenność, powiedzmy, jeszcze XX-wiecznie, zmieniła się - ocenił w Polskim Radiu 24 Łukasz Młyńczyk, politolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego.

2020-10-14, 14:02

"Zmieniło się rozumienie suwerenności". Politolog o relacjach wewnątrz UE — jakie będą skutki skandalu z Evą Kaili w roli głównej dla europejskiej polityki? . Foto: symbiot/ Shutterstock

We wtorek na stronie internetowej niezalezna.pl ukazał się fragment wywiadu z liderem PiS, w którym był pytany o czekającą Polskę batalię "z tymi, którzy chcą nam w ramach UE narzucić swoje wartości czy wręcz nas podporządkować". - Ja nazwę te działania po imieniu: mamy do czynienia z próbą odebrania nam suwerenności, nawet w sferze kultury - stwierdził Jarosław Kaczyński.

Powiązany Artykuł

parlament europejski free europarlament free shut 1200.jpg

Prof. Mieczysław Ryba: niepraworządni są ci, którzy łamią traktaty, nie ci, którzy się bronią

- Dziś instytucje Unii Europejskiej, jej przeróżni urzędnicy, jacyś politycy, których Polacy nigdy nigdzie nie wybierali, żądają od nas, byśmy zweryfikowali całą naszą kulturę, odrzucili wszystko, co dla nas arcyważne, bo im się tak podoba. Przecież żadnego innego uzasadnienia nie ma. Nie ma śladu uzasadnienia traktatowego, jest to sprzeczne z naszą deklaracją o suwerenności kulturowej podjętej przez Sejm przed wejściem do UE - stwierdził wicepremier polskiego rządu.

"Na pewne elementy należałoby uwrażliwić"

Jak mówił w Polskim Radiu 24 prof. Łukasz Młyńczyk z Uniwersytetu Zielonogórskiego, "tradycyjnie rozumiana suwerenność, powiedzmy, jeszcze XX-wiecznie, zmieniła się wraz z powstaniem ponadnarodowego organizmu Unii Europejskiej". - Państwa umówiły się i zgodziły się na to, że stworzono pewne instytucje władztwa dla całej Unii Europejskiej i te państwa zgodziły się podporządkowywać temu - zauważył politolog.

Czytaj także:

Gość "Tematu dnia" ocenił, że "punktu widzenia Jarosława Kaczyńskiego nie można jednoznacznie potępić, ani nie można jednoznacznie chwalić troski Unii Europejskiej". - Myślę, że rzeczywiście na pewne elementy należałoby uwrażliwić i to nie jest tak, że w obawach, formułowanych przez Jarosława Kaczyńskiego nie ma części prawdy. Na to też trzeba zwracać uwagę - zaznaczył.

- Pewne rzeczy, które były ostentacyjnie łamaniem konstytucji, dobrej prasy nam nie zbudowały. To jest element, z którym dzisiaj władza musi się zmagać i musi brać odpowiedzialność na siebie - ocenił prof. Łukasz Młyńczyk.