Będzie nowa nazwa ruchu Rafała Trzaskowskiego. Ma nawiązywać do kampanii wyborczej
Wbrew wcześniejszym informacjom, ruch Rafała Trzaskowskiego nie będzie miał nazwy "Nowa Solidarność". Według Wirtualnej Polski, prezydent Warszawy i były kandydat na prezydenta RP ma zaproponować nazwę nawiązującą do kampanii wyborczej.
2020-10-16, 15:55
Przez ostatnie miesiące ruch Rafała Trzaskowskiego funkcjonował w mediach pod nazwą "Nowa Solidarność". To - jak ustaliła Wirtualna Polska - ma się jednak zmienić w tę sobotę, kiedy inicjatywa byłego kandydata na prezydenta oficjalnie wystartuje.
Powiązany Artykuł
Start już w sobotę, chętnych jak na lekarstwo. Tak wyglądają zapisy do "Nowej Solidarności" Trzaskowskiego
Portal próbował potwierdzić tę informację u samego zainteresowanego. - Wszystko będzie jasne jutro - odpisał wp.pl prezydent Warszawy.
Ruch wystartuje w formule multimedialnej konferencji, którą będzie można śledzić przede wszystkim w mediach społecznościowych. Nie będzie więc zapowiadanego dużego wydarzenia, o czym portal PolskieRadio24.pl informował jako pierwszy.
- Termin jest aktualny. Ale nie planujemy wiecu - deklarował w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Rafał Trzaskowski. - Konferencje prasowe nie są zakazane. Zrobimy to zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem - mówił nam polityk.
REKLAMA
- Inauguracja "Nowej Solidarności". Rafał Trzaskowski zmienia plany
- "Nie będzie nowego otwarcia". W Platformie Obywatelskiej wrze
O szanse powstania "Nowej Solidarności" zapytaliśmy również Borysa Budkę, przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Ten jednak nie chciał komentować sprawy i dystansował się od inicjatywy swojego partyjnego kolegi. - Nie zajmuję się tym ruchem. To inicjatywa niepartyjna - twierdził Budka.
Warszawa w czerwonej strefie. "Trzaskowski musi dostosować się do tej sytuacji"
Zmiana formuły wydarzenia to efekt wprowadzonych obostrzeń w związku z pandemią COVID-19. Warszawa znajduje się w czerwonej strefie, większe zgromadzenia są w związku z tym zakazane. - Trzaskowski musiał dostosować się do tej sytuacji - podkreślają w rozmowie z wp.pl osoby zaangażowane w ruch.
Jak podaje portal, inauguracja ruchu Rafała Trzaskowskiego odbędzie się 17 października o godz. 13.00 w Studiu Telewizyjnym ZPR, przy ul. Wał Miedzeszyński w Warszawie.
REKLAMA
"Ze względu na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa, wydarzenie będzie miało charakter hybrydowy, a zainteresowani przedstawiciele mediów będą mogli obserwować inaugurację w strefie medialnej, w Studiu Telewizyjnym ZPR" - poinformował Wirtualną Polskę zespół ruchu.
"Zgodnie z reżimem sanitarnym, do strefy medialnej będzie mogła wejść ograniczona liczba dziennikarzy" - podkreślają współpracownicy Trzaskowskiego.
Trwają zapisy do ruchu
Według zapowiedzi byłego kandydata na prezydenta, zadaniem jego ruchu nie jest budowanie alternatywy dla partii politycznych, tylko "zaplecza intelektualnego, sieci wolontariuszy, organizowanie zbiórek podpisów pod obywatelskimi projektami ustaw, przygotowanie do wyborów, jeśli chodzi o możliwość dotarcia do ludzi, z którymi nie rozmawiała wcześniej PO z powodu słabszych struktur partyjnych".
Do ruchu można zapisywać się już od sześciu dni. Do tej pory uczyniło to niespełna 10 tys. internautów. "Niektórzy w PO twierdzą, że wobec wyniku wyborczego Rafała Trzaskowskiego - ponad 10 mln głosów w drugiej turze wyborów prezydenckich - liczba ta nie jest do końca zadowalająca" - czytamy na wp.pl.
REKLAMA
Klaudia Dadura, wp.pl
REKLAMA