Wstrząsające wspomnienia Nataschy Kampusch
Oficjalna promocja ksiązki, która ukaże się jednocześnie w jedenastu krajach, nastąpi w czwartek w Wiedniu.
2010-09-06, 21:18
Austriacki dziennik "Kronen Zeitung" opublikował kilka stron wstrząsającej autobiografii Nataschy Kampusch, uprowadzonej w marcu 1998 roku przez 44-letniego elektrotechnika Wolfganga Priklopila i przetrzymywanej przez 8 lat w piwnicy jego domu.
Oficjalna promocja ksiązki, która ukaże się jednocześnie w jedenastu krajach, nastąpi w czwartek w Wiedniu.
10-letnia Natascha została uprowadzona w drodze ze szkoły 2 marca 1998 roku. Dziecko było przetrzymywana przez 8 lat w domu porywacza, w małym bunkrze pod garażem o powierzchni 3 na 4 metry i wysokości 1,6 metra. Wyjście o wymiarach 50 na 50 centymetrów było zastawiane ciężką kasą pancerną. W celi znajdowało się składane łóżko, krzesło i półka z książkami. Dziewczyna uciekła 23 sierpnia 2006 roku, korzystając z otwarych drzwi, które zapominał zamknąć jej oprawca.
Wyczerpaną dziewczynkę znalazła na swojej posesji pewna kobieta w miejscowości Strasshof koło Ganzendorfu w północno-wchodniej części Wiednia. Kiedy policja otoczyła dom porywacza, Wolfgang P. uciekł samochodem, a następnie popełnił samobójstwo skacząc pod pociąg na dworcu Północnym w Wiedniu.
REKLAMA
rr
REKLAMA