"Na ulicy nie da się rozmawiać". Politolog o możliwym kompromisie aborcyjnym
- Nic nie stoi na przeszkodzie, by zwaśnione strony spotkały się np. w Sejmie. Rozmowa jest lepsza niż jej brak, choć ciężko będzie znaleźć arbitra - mówił dr Bartosz Rydliński, politolog z UKSW, komentując protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej.
2020-10-30, 21:25
Premier Mateusz Morawiecki zaapelował w piątek o wspólne rozmowy nt. prawa aborcyjnego i ponowił zaproszenie na spotkanie dla przedstawicieli opozycji.
Powiązany Artykuł
"Przywróćmy kompromis, niech naród zdecyduje w referendum". Władysław Teofil Bartoszewski o aborcji
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 spotkania, które mają prowadzić do deeskalacji, nie powinny odbywać się w świetle kamer. - Przed Okrągłym Stołem doszło do szeregu poufnych rozmów między częścią Solidarności i częścią PZPR. Obydwie strony wzajemnie się sondowały. Nic nie stoi na przeszkodzie, by na wyraźną prośbę Andrzeja Dudy w mediacje włączył się były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Szczególnie dla lewicy, jako współtwórca konstytucji z 1997 roku jest autorytetem. Nie mówię, że ma być jeden autorytet, który jest akceptowany przez wszystkich. Chodzi o to, by starać się załagodzić spór i doprowadzić do wymiany myśli. Na ulicy nie da się rozmawiać. Z kolei premier Morawiecki mógłby doprowadzić do poufnego spotkania z polityczkami lewicy i wysondować ich zdanie. Jest pytanie, czy takie zaproszenie zostało wystosowane poza światłem kamer i czułością mikrofonów - powiedział Bartosz Rydliński.
Prezydent Andrzej Duda skierował w piątek do Sejmu swój projekt zmian w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Jak oświadczył, propozycja, uwzględniając wskazania TK, przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki przywracającej możliwość przerwania ciąży jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych.
REKLAMA
Posłuchaj
Dr Bartosz Rydliński przypomniał, że nie jest to propozycja powrotu do tzw. kompromisu. - Trudno się spodziewać, że obecnie protestujący się zgodzą na zawężenie prawa do przerywania ciąży. Natomiast opozycja zignoruje ten postulat. Jest to głos w dyskusji, ale chyba nie jest dobry na ten czas. Prezydent powinien raczej szukać kanału kontaktu do wszystkich stron sporu. Sprawa jest na tyle trudna, że obecnie, w przeciwieństwie do sytuacji sprzed 30 lat nie posiadamy aż tylu niekwestionowanych autorytetów, które byłyby w stanie pogodzić strony sporu - podkreślił politolog.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Piotr Wąż
Gość: dr Bartosz Rydliński (politolog, UKSW)
Data emisji: 30.10.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 20.09
PR24
REKLAMA