Zarzuty po próbie dokonania zamachu

Zarzuty dotyczą próby dokonania zamachu bombowego i nielegalnego posiadania broni palnej. Na razie mężczyzny nie udało się go zidentyfikować. Ma około 30 lat, mówi po francusku i według policji pochodzi prawdopodobnie z Bałkanów lub Afryki Północnej. Nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów i twierdzi, że stracił pamięć. W eksplozji stracił część nogi, odniósł też powierzchowne rany głowy i rąk. Do wybuchu doszło wczoraj w hotelowej toalecie. Policja uznała początkowo, że był to nieszczęśliwy wypadek, nie mający związku z terroryzmem. Jednak dziś przed południem zmieniono zdanie. Obecnie wiąże się ten incydent z przygotowaniami do akcji terrorystycznej. Opinię tę potwierdził szef Duńskiej Policji Bezpieczeństwa, czyli cywilnego kontrwywiadu - PET.

rr