Szczepionka na koronawirusa coraz bliżej Polski. Rzecznik resortu zdrowia podał datę

W poniedziałek Andrusiewicz mówił dziennikarzom, że resort opiera się na deklaracjach dwóch producentów, kiedy szczepionka przeciwko COVID-19 może być dostępna w Polsce i do tego dostosowuje całą logistykę. Zwrócił uwagę, że szczepionka Pfizera wymaga w czasie transportu zachowania niskiej temperatury.

Powiązany Artykuł

Odporność po szczepieniu na SARS-CoV-2. Nowe ustalenia brytyjskich naukowców

- Rozmowy m.in. z Pfizerem toczą się na temat przywiezienia szczepionki do Polski i jej dystrybucji na miejscu. My się zajmujemy jej dystrybucją na miejscu – przekazał rzecznik.

Posłuchaj

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia o terminie dostępności szczepionki na koronawirusa (IAR) 0:20

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

 

Zaznaczył, że szczepionka trafi do naszego kraju dopiero wtedy, gdy zarejestruje ją Europejska Agencja Leków. Według niego w naszym kraju będzie ona na przełomie grudnia i stycznia, do połowy stycznia.

• Szczepionka przeciw COVID-19. Amerykanie mogą ją otrzymać już 11 grudnia
• Szef Pfizera: możemy wysyłać szczepionkę w kilka godzin po jej zatwierdzeniu

Powiązany Artykuł

"Logistykę mamy już opracowaną". Rząd gotowy na masowe szczepienia przeciwko COVID-19

- Tak jak mówił premier, w okolicach 18 stycznia – powiedział Andrusiewicz.

Posłuchaj

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: planujemy wyszczepić całe dorosłe pokolenie Polaków, ale nie będzie obowiązku szczepień (IAR) 0:20

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

 

Dodał, że jak tylko ministerstwo będzie mieć pewność, kiedy szczepionka może być udostępniona, przeprowadzi wówczas szeroką akcję informacyjną o możliwości i kolejności szczepień.

- Na razie nikt nie musi się na nic zapisywać. W dłuższej perspektywie kilku miesięcy planujemy zaszczepić całą populację dorosłych Polaków. Ale to jest akcja dobrowolna, nie będzie tu żadnego obowiązku. Na pewno tych szczepionek będzie tyle, żeby całą populację dorosłych Polaków zaszczepić – zapewnił.

fc