Coraz trudniej o uzyskanie etatu
Jak informuje "Rzeczpospolita" rośnie liczba firm niechętnych etatowym umowom o pracę.
2010-09-21, 15:50
Posłuchaj
Zamiast nich podpisywane są na przykład umowy o dzieło. W ubiegłym roku już co dziesiąty kontrolowany przedsiębiorca naruszał prawo, oferując umowę cywilno-prawną zamiast klasycznej umowy o pracę.
Pracodawcy chcą w ten sposób oszczędzać.
„Pracodawca zamiast zaoferować etat, proponuje pracownikowi umowę cywilno-prawną, przy zastosowaniu której można manipulować składkami na ubezpieczenie społeczno-zdrowotne. Pracownicy często nie mają innej możliwości - mają wybór podjęcia pracy na umowę zlecenie lub o dzieło albo żadnej” - tłumaczy Tomasz Zalewski z "Rzeczpospolitej".
Do tego pracodawcy podkładają do wypełnienia oświadczenie, zgodnie z którym kandydat stwierdza, że nie jest zainteresowany umową o pracę.
Pracodawcy myślą, że taki dokument zabezpieczy ich przed roszczeniami pracownika, który będzie się domagał uznania tej umowy cywilnoprawnej, co będzie musiał to robić w sądzie. Właściciele firm uznają, że mogą taki dokument wykorzystać na swoją obronę.
„Sąd jednak bada autentyczną wolę stron i takie manipulowanie oświadczeniem na niewiele się zda” - wyjaśnia Zalewski.
Pracownik dość łatwo może wykazać, że zostało ono wymuszone groźbą utraty źródła utrzymania.
tk
REKLAMA