Sankcje gospodarcze wobec Rosji. Jest ostateczna decyzja UE
Unijne kraje formalnie i ostatecznie przedłużyły do końca lipca sankcje gospodarcze wobec Rosji za jej agresję na Ukrainie. W ubiegłym tygodniu zielone światło dali europejscy przywódcy na szczycie w Brukseli, wczoraj potwierdzili tę decyzję ambasadorowie 27 krajów, dziś unijni ministrowie postawili kropkę nad i - ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
2020-12-17, 11:18
Oficjalnie informacja ta zostanie podana do publicznej wiadomości za kilka godzin. Unia Europejska uznała, że nie może łagodzić stanowiska i sankcje muszą być przedłużone, skoro kluczowy warunek nie został spełniony i wciąż nie jest realizowane porozumienie z Mińska o zawieszeniu broni na Ukrainie.
Powiązany Artykuł

Jarosław Guzy: Kremla nie interesują relacje z działającą wspólnie zjednoczoną Europą
W przeszłości, mimo ignorowania przez Rosję mińskich postanowień, kilka sprzyjających Kremlowi unijnych krajów zabiegało o złagodzenie sankcji lub ich zawieszenie. Ostatnio jednak te głosy ucichły.
Posłuchaj
REKLAMA
Unia Europejska nałożyła na Rosję restrykcje gospodarcze w połowie 2014 roku i od tego czasu co pół roku je przedłuża. Największe rosyjskie banki i firmy naftowe nadal mają w związku z tym ograniczony dostęp do rynków kapitałowych.
- Wysoki rangą urzędnik UE: w ciągu kilku tygodni możliwe sankcje na wzór ustawy Magnickiego
- Sankcje za otrucie Nawalnego. Unia Europejska tworzy czarną listę
- Sankcje wobec Rosji za próbę otrucia Nawalnego. Kuczyński: rozwiązaniem blokada Nord Streamu 2
Zakazana pozostanie też sprzedaż Rosjanom zaawansowanych technologii, w tym związanych z wydobyciem ropy ze złóż arktycznych, a także sprzętu podwójnego zastosowania, wykorzystywanego do celów cywilnych i wojskowych. Nadal będzie również obowiązywać embargo na dostawy broni.
dn
REKLAMA
REKLAMA