Szef MON: wojsko pojawi się wszędzie tam, gdzie będzie potrzebne

- Mogę z satysfakcją przyznać, że w czasie pandemii żołnierze świetnie wywiązują się z zadań; za co szczerze dziękuję - powiedział "Polsce Zbrojnej" szef MON Mariusz Błaszczak. - W dużej mierze ich tytaniczna praca i codzienna walka sprawiają, że polski system walki z pandemią jest wydolny - dodał.

2021-01-04, 10:47

Szef MON: wojsko pojawi się wszędzie tam, gdzie będzie potrzebne

Powiązany Artykuł

wojsko covid 1200 free.jpg

Mariusz Błaszczak podkreślił, że w czasie pandemii szczególnie ważne są wzajemna pomoc, ludzki gest i ofiarność.

- Dlatego już na samym początku epidemii zdecydowałem, że Wojsko Polskie maksymalnie zaangażuje się w przeciwdziałanie epidemii, będzie ważnym elementem wsparcia społeczeństwa, w tym cywilnego systemu zdrowotnego oraz ludzi starszych i potrzebujących. Niezwykle cenne okazały się różne inicjatywy Wojska Polskiego, elastyczność, empatia i odpowiedzialność żołnierzy. Mogę z satysfakcją przyznać, że świetnie wywiązują się z zadań. Za co szczerze dziękuję. To w dużej mierze ich tytaniczna praca i codzienna walka sprawiają, że polski system walki z pandemią cały czas jest wydolny i może działać dalej - powiedział szef MON.

Pomoc wojska

Jak dodał, wojsko pomagało i pomaga w praktycznie każdym aspekcie walki z koronawirusem. - Udział wojska w walce z COVID-19 jest widoczny i ceniony przez Polaków. Widzimy, że nasz wysiłek przynosi wymierne efekty i wdzięczność ludzi. To najlepszy dowód na to, że jesteśmy potrzebni na tym froncie i że walka musi trwać do ostatecznego zwycięstwa nad koronawirusem - ocenił.


- Taki mamy cel. Będziemy tam, gdzie będziemy potrzebni, i tak długo, jak długo będzie tego wymagała sytuacja - zadeklarował szef MON. Zapytany, czego Wojsko Polskie nauczyło się w czasie pandemii, zwrócił uwagę na zdolność szybkiego i elastycznego dostosowywania się do dynamicznej sytuacji i skutecznego działania w kryzysie.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Mariusz Błaszczak PAP Arch-1200.jpg

- Wielu z nas dopiero w epidemii doceniło, jak ważne są sprawnie zaplanowany system łączności oraz zastępowalność w strukturze organizacji. Każdy szczebel dowodzenia, wszystkie instytucje i jednostki wojskowe musiały się odnaleźć w warunkach permanentnego kryzysu i zagrożenia epidemicznego, równocześnie zapewniając ciągłość funkcjonowania. Chodzi przede wszystkim o krytycznie ważne dla naszej obronności zdolności mobilizacyjne i gotowość bojową. W tych obszarach nie ma mowy o pauzach czy długotrwałym zawieszeniu szkoleń. Kompromis musiał dotyczyć jedynie tego, w jakim stopniu można niektóre szkolenia ograniczyć czy zmodyfikować. Tylko nieliczne zdecydowaliśmy się przełożyć - powiedział Błaszczak.

Najważniejsze wyzwania

Zapytany o trzy najważniejsze wyzwania, jakie czekają MON i Wojsko Polskie w 2021 r., zadeklarował, że Wojsko Polskie włączy się w system szczepienia, będzie zarówno dostarczać szczepionki, jak i szczepić.

- Będziemy pomagali w takim zakresie, w jakim będzie tego potrzebował system cywilny. Żołnierze mają realizować zadania do ostatniego dnia walki z epidemią. To jest cel na najbliższe miesiące. Dla mnie, dla wojska, dla wszystkich - zaznaczył minister.

- Najbliższy rok to, mam nadzieję, będzie dynamiczny czas wychodzenia ze stanu epidemii. Czas "odmrażania" i powrotu do normalnego funkcjonowania. Dla naszych sił zbrojnych to czas intensywnego szkolenia i ćwiczeń, również tych z udziałem rezerw. Czekają nas przede wszystkim ćwiczenia "Dragon", podczas których certyfikacji podda się dowództwo nowej, czwartej dywizji Wojska Polskiego - 18 Dywizji Zmechanizowanej. To domknięcie pewnego etapu, który rozpocząłem w 2018 r. decyzją o odtworzeniu dywizji na wschodzie Polski. Liczę na sprawność jej dowództwa i powodzenie certyfikacji - zaznaczył Błaszczak.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Błaszczak PAP-1200.jpg

Zakupy dla wojska

Jak dodał, chciałby, aby w przyszłym roku rzeczywistych kształtów zaczęła nabierać Agencja Uzbrojenia.

- Zależy mi na tym, żeby wreszcie uporządkować kwestie zakupów dla wojska. Agencja ma właśnie pełnić funkcję nadrzędną – koordynatora, który oprócz wszystkich kwestii analitycznych, prawnych, przetargowych i zakupowych będzie również prowadził cały cykl życia sprzętu. To novum. Agencja jest również potrzebna ze względu na planowane kolejne, podkreślam - krytycznie ważne, umowy dla wojska. Przede wszystkim chodzi tu o obronę powietrzną: drugą fazę programu średniego zasięgu "Wisła" oraz program krótkiego zasięgu "Narew" - powiedział.

- Nie zapominamy również o okrętach podwodnych dla marynarki wojennej i programach śmigłowcowych - dodał Błaszczak.

Zaznaczył, że najbliższe miesiące to kontynuacja działania całej machiny rekrutacyjnej w WP. - Realizacja i rozwijanie programów dla organizacji proobronnych, klas mundurowych, studentów medycyny oraz doskonalenie nowego systemu rekrutacji - wskazał.

REKLAMA

pkur


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej