Puchar Anglii: koronawirus uderza w rozgrywki. Co z meczem Aston Villa - Liverpool?
Zaplanowany na piątek mecz 3. rundy piłkarskiego Pucharu Anglii Aston Villa - Liverpool stanął pod dużym znakiem zapytania po tym, jak ekipa z Birmingham zgłosiła nowe przypadki zakażenia COVID-19 w swoim zespole. Pandemia komplikuje plany również wielu innych drużyn.
2021-01-07, 17:40
- Kłopoty z rozegraniem meczów 3. rundy Pucharu Anglii mają także niektóre kluby z Championship
- Pandemia doprowadziła do przełożenia w tym sezonie już czterech meczów Premier League i ponad 50 spotkań w niższych ligach w Anglii
Ośrodek treningowy Aston Villi został zamknięty, odwołano też czwartkowe zajęcia, ponieważ wielu piłkarzy i personel klubu przebywa w izolacji.
Jak poinformowano w oświadczeniu, trwają obecnie rozmowy między przedstawicielami medycznymi klubu z Birmingham, Angielską Federacją Piłkarską (FA) oraz Premier League.
Powiązany Artykuł
La Liga: Eden Hazard kończy 30 lat. Belg nie ma jednak powodów do świętowania
Już wcześniej było wiadomo, że w sobotę nie odbędzie się mecz Southampton FC, którego zawodnikiem jest Jan Bednarek, z występującym na trzecim poziomie rozgrywek Shrewsbury Town. Goście zgłosili przypadki COVID-19 w drużynie.
Działacze Shrewsbury przekazali FA, że ze względu na "znaczną liczbę" przypadków nie mieli wystarczającej liczby piłkarzy, którzy nie są w izolacji, aby zagrać przeciwko szóstej obecnie drużynie Premier League.
REKLAMA
FA zapowiedziała, że w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie profesjonalnej komisji, aby zadecydować o losach tego spotkania.
Kłopoty z rozegraniem meczów 3. rundy Pucharu Anglii mają także niektóre kluby z Championship (drugi poziom). W czwartek Middlesbrough FC oświadczył, że przygotowania do sobotniego spotkania na wyjeździe z Brentford - zespołem tej samej ligi - zostały zakłócone po tym, jak wielu zawodników i członków personelu uzyskało pozytywny wynik testów.
Dzień wcześniej Derby County - klub Krystiana Bielika i Kamila Jóźwiaka - zapowiedziało, że piłkarze pierwszego składu oraz tymczasowy trener Wayne Rooney - z powodu przebywania w izolacji po przypadkach COVID-19 w klubie - nie wezmą udziału sobotnim meczu z szóstoligowym Chorley.
Powiązany Artykuł
La Liga: kłopoty gwiazdy Realu Madryt. Benzema stanie przed sądem oskarżony o współudział w szantażu
Spotkanie ma się jednak odbyć, a "Barany" wystawią prawdopodobnie drużynę złożoną głównie z zawodników z drużyn młodzieżowych i juniorskich.
REKLAMA
Pandemia doprowadziła do przełożenia w tym sezonie już czterech meczów Premier League i ponad 50 spotkań w niższych ligach w Anglii.
- Manchester City w żałobie. Nie żyje legendarny Colin Bell - "Król"
- Premier League: Cavani ukarany za rasizm. CONMEBOL solidaryzuje się z Urugwajczykiem
- Championship: Krystian Bielik wyróżniony. Świetny powrót po kontuzji
pepe
REKLAMA