"Nie pozwólmy na zagłodzenie Pana Sławomira". Szereg petycji ws. Polaka umierającego w brytyjskim szpitalu
W sieci pojawiły się petycje ws. Polaka, który przebywa w stanie śpiączki w brytyjskim szpitalu w Plymouth. Jedną z nich przygotowała Jolanta Szpaczyńska, matka mężczyzny. W akcję zaangażował się również Instytut Ordo Iuris.
2021-01-19, 18:35
Powiązany Artykuł
Trwa dyplomatyczna "batalia" o Polaka w śpiączce. Marszałek Sejmu rozmawiała z ambasador Wielkiej Brytanii
Jedną z petycji uruchomiła matka mężczyzny, który przebywa w szpitalu, pani Jolanta Szpaczyńska.
- Klinika Budzik chce przyjąć umierającego w Anglii Polaka. "Nie ma problemu z przewiezieniem"
- Wielka Brytania: biskup O'Toole i bioetycy przeciwni odłączeniu Polaka
"Apeluję, żeby Polska, jako państwo, wystąpiła do ETPC w Strasbourgu w sprawie mojego syna, który po raz czwarty został odłączony od wody i odżywiania w brytyjskim szpitalu, z art. 33 EKPC" - czytamy w niej.
"Syn 6 listopada 2020 r. miał rozległy zawał serca, po którym doszło do niedotlenienia mózgu i śpiączki. Szpital stwierdził, że syn się nigdy nie obudzi i że życie w takim stanie jest »niegodne«. Jednak syn się wybudził, oddycha samodzielnie, reaguje na swoje imię, płacze. Posiadam materiały wideo i opinie neurologów, mówiące, że syn jest już w stanie minimalnej świadomości. […] Apeluję, żeby Państwo Polskie wystąpiło do ETPC z art. 33 EKPC, przeciwko Wielkiej Brytanii" - napisała matka mężczyzny.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Polak w brytyjskim szpitalu "skazany na śmierć". Abp Gądecki prosi o ratowanie jego życia
"Próba uśmiercenia Polaka to przykład sporu cywilizacji życia z cywilizacją śmierci. Nie pozwólmy na zagłodzenie Pana Sławomira! Zaapelujemy o jak najszybsze umożliwienie przekazania naszego Rodaka do Polski, gdzie zostanie podjęta próba jego ratowania" - czytamy natomiast w petycji Ordo Iuris.
Można ją podpisać w tym miejscu.
Walka o życie mężczyzny
Sprawa dotyczy R.S. - mężczyzny w średnim wieku (jego personalia nie mogą być publikowane ze względu na dobro rodziny), który od kilkunastu lat mieszka w Anglii i który 6 listopada 2020 r. doznał zatrzymania pracy serca na co najmniej 45 minut, w wyniku czego, według szpitala, doszło do poważnego i trwałego uszkodzenia mózgu.
REKLAMA
W związku z tym szpital w Plymouth wystąpił do sądu o zgodę na odłączenie aparatury podtrzymującej życie, na co zgodziły się mieszkające w Anglii żona i dzieci mężczyzny. Przeciwne są temu jednak mieszkające w Polsce matka i siostra, a także mieszkające w Anglii druga siostra mężczyzny i jego siostrzenica.
Brytyjski sąd przychylił się w poniedziałek do wniosku szpitala w Plymouth w południowo-zachodniej Anglii, by nie zezwalać konsulowi w RP na dostęp do przebywającego tam, pozostającego w śpiączce obywatela Polski - poinformowali PAP jego bliscy.
Jak dodali, sąd uzasadnił decyzję tym, że "nie byłoby to w najlepszym interesie" mężczyzny. Zgodnie z wcześniejszą decyzją sądu, szpital w Plymouth ponownie odłączył rurki, którymi był on odżywiany i nawadniany.
wpolityce.pl/PAP/twitter.com/ratujmyrodaka.pl/petycjeonline.com
pb
REKLAMA
REKLAMA