"To był zaszczyt, że mogłem być waszym prezydentem". Pożegnalne przemówienie Donalda Trumpa
W krótkiej pożegnalnej mowie w bazie wojskowej Joint Base Andrews w stanie Maryland odchodzący prezydent USA Donald Trump podziękował najbliższym, ocenił, że prezydentura była dla niego zaszczytem i życzył sukcesów nowej administracji.
2021-01-20, 14:56
Powiązany Artykuł
Koniec prezydentury Donalda Trumpa. Co teraz planuje odchodzący przywódca USA?
Przemowę Trumpa poprzedził salut z wojskowych dział. Na miejscu była rodzina odchodzącego prezydenta oraz jego sympatycy. Nie było wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a, który w przeciwieństwie do przywódcy USA weźmie udział w zaprzysiężeniu na 46. prezydenta Joe Bidena.
Posłuchaj
W krótkim wystąpieniu Trump podziękował swoim najbliższym. Mówił m.in. że udało mu się odbudować amerykańskie wojsko oraz zapewnić szybko szczepionkę na koronawirusa.
REKLAMA
W trakcie wchodzenia Trumpa do samolotu prezydent elekt Joe Biden wraz z małżonką Jill udał się w drogę do katolickiej Katedry św. Mateusza Apostoła w Waszyngtonie, gdzie rozpocznie swój dzień, którego najważniejszym momentem będzie zaprzysiężenie przed Kongresem o godzinie 18 czasu polskiego.
Trump w ostatnim locie Air Force One zmierza na Florydę, gdzie w Mar-a-lago ma swój resort. W tym stanie na południu USA wyląduje około godziny przed zaprzysiężeniem Bidena.
- Nowe władze USA. Waszczykowski: nawet ideologiczna administracja Obamy była w stanie wrócić do interesów
- Adamski: Donald Trump przestrzelił ze swoją narracją
- Po szturmie na Kapitol w USA. Donald Trump: moje słowa były całkowicie właściwe
Joe Biden zostanie dziś oficjalnie prezydentem Stanów Zjednoczonych. Ceremonia zaprzysiężenia 46. przywódcy USA odbędzie się w południe czasu lokalnego na stopniach Kapitolu. Stanowisko wiceprezydenta obejmie pierwsza w historii kobieta - Kamala Harris.
REKLAMA
dn
REKLAMA