"W skali makro jest nieźle, dramatycznie jest w skali mikro". Adam Abramowicz o gospodarce
- Utrzymywanie lockdownu będzie się wiązało z dalszą emisją obligacji - mówił w Polskim Radiu 24 Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
2021-01-26, 12:15
Produkcja przemysłowa wzrosła w grudniu 2020 r. aż o 11,2 proc. O tym, że polski przemysł jest wyjątkowo odporny na COVID-19, wiadomo było już wcześniej, niemniej jednak dane GUS zaskoczyły rynek.
- Jeśli chodzi o skalę makroekonomiczną, to rzeczywiście gospodarka ma się nieźle, produkcja idzie bez przeszkód, budowy też, od czasu do czasu odblokowuje się też galerie handlowe. W skali mikro jednak sytuacja jest dramatyczna, bo blokujemy wprawdzie niewielką część gospodarki, ale w sposób ciągły od ponad trzech i pół miesiąca - powiedział gość PR24.
Powiązany Artykuł
W styczniu wzrósł wskaźnik koniunktury dla Polski. Znamy nowe dane GUS
"Opinie Rady Gospodarczej"
Jak dodał, rośnie więc niezadowolenie i frustracja wśród MŚP. - Liczba zakażeń koronawirusem spada, połowa Polski więc to już strefa zielona, dlatego wszystkie zamknięte branże mogłyby już działać przy zachowaniu obostrzeń sanitarnych. Jeśli w lutym otwarte zostaną tylko galerie handlowe, to w tym krajobrazie po bitwie zostaną same duże korporacje - zauważył Adam Abramowicz.
Jak podkreślił, bardzo ważne jest, by przy podejmowaniu decyzji o odmrażaniu gospodarki nie tylko brać pod uwagę opinię Rady Medycznej przy Premierze, ale też opinię Rady Gospodarczej. - Nawet nie w interesie przedsiębiorców, ale w interesie Polaków i ich rodzin, bo 140 mld złotych rekompensat w pierwszej fazie lockdownu, potem jeszcze 35 mld, pochodzi z emisji obligacji, mamy więc dług, który zapłacą wszyscy - mówił rzecznik MŚP.
REKLAMA
Posłuchaj
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: Adam Abramowicz (rzecznik MŚP)
Data emisji: 26.01.2021
REKLAMA
Godzina: 11.35
REKLAMA