"Reprezentuję kraj, w którym o życie walczy się do końca". Adam Bielan o śmierci Polaka z Plymouth

- Sprawa była od początku niezwykle skomplikowana. Od strony prawnej mamy różne definicje śmierci w prawie brytyjskim i polskim. Mamy też różnice kulturowe w podejściu do osób w tym stanie. W Polsce walczymy do końca o to, żeby te osoby odzyskały świadomość - mówił o sprawie Polaka z Plymouth Adam Bielan (Porozumienie).

2021-01-26, 17:55

"Reprezentuję kraj, w którym o życie walczy się do końca". Adam Bielan o śmierci Polaka z Plymouth — Adam Bielan. Foto: PR24

W Wielkiej Brytanii w szpitalu Plymouth zmarł pan Sławomir, Polak odłączony od pokarmu i wody. Informację potwierdziła rodzina zmarłego.

Powiązany Artykuł

Zmarł Polak, który przebywał w stanie wegetatywnym w szpitalu w Plymouth

Pomimo zgody polskiego sądu na transport pacjenta do Ojczyzny, brytyjskie władze nie wydały na to zezwolenia. Pomoc oferowali polscy lekarze i klinika "Budzik". Petycję do władz brytyjskich o przewóz pana Sławomira do Polski podpisało 20 tysięcy osób

Europoseł Porozumienia Adam Bielan wyraził żal z powodu śmierci Polaka odłączonego od aparatury podtrzymującej życie w brytyjskim szpitalu w Plymouth. Przypominał także, że klinka "Budzik" była gotowa przyjąć tego chorego, a ma na swoim koncie kilkanaście przypadków wybudzenia osób w tym stanie. - Niestety spór prawny ze stroną brytyjską przeciągał się i stąd ta dramatyczna informacja - stwierdził.

- Jeżeli chodzi o problem eutanazji, to różnice między naszą częścią kontynentu a Europą Zachodnią istnieją. Cieszę się, że reprezentuję kraj, w którym o życie walczy się do samego końca - podkreślił gość audycji.

REKLAMA

Komisja Europejska pogubiła się w sprawie szczepionek

Adam Bielan przypominał, że Polska, tak jak inne kraje Unii Europejskiej zgodziła się na wspólną politykę zakupu szczepionek. - Uważaliśmy, że da to całej UE lepszą pozycję negocjacyjną, zarówno jeśli chodzi o cenę, jak i dostawy. Mieliśmy zaufanie do Komisji Europejskiej, że przeprowadzi ten proces sprawnie. Niestety początek roku pokazuje, że nie do końca tak się stało - ocenił.

Powiązany Artykuł

"Mają równie dobrą skuteczność". Prezes ARM o szczepionkach różnych firm na COVID-19

- Szczególnie kontrowersyjne są decyzje firmy AstraZeneca, która otrzymała olbrzymie wsparcie ze strony UE w rozwoju prac nad szczepionką, a teraz są podejrzenia, że sprzedaje ją poza kontynentem europejskim, klientom, którzy płacą więcej - podkreśla.

REKLAMA

Gość audycji zaważył, że Komisja Europejska, była atakowana, m.in. przez Włochy, za bezczynność w walce z pandemią, a sprawa szczepionek mogła to zaufanie odbudować. - Z niepokojem obserwuję pogubienie się Komisji Europejskiej w tej sprawie, mam nadzieję, że przyjmie bardziej asertywną postawę wobec koncernów farmaceutycznych - powiedział.

Posłuchaj

26.01.2021 Adam Bielan (Polskie Radio 24 / Rozmowa PR 24) 12:23

Dodaj do playlisty

W ub. tygodniu dostawy szczepionek do krajów UE ograniczyły firmy Pfizer/BioNtech, a w tym spółka AstraZeneca podała, że należy spodziewać się ograniczeń w dostawach jej szczepionki w najbliższych tygodniach.

Adam Bielan stwierdził, że sposób, w jaki firma Pfizer ograniczyła dostawy, nie informując wcześniej państw UE, był skandaliczny, a dziś wiele państw nie ma zapasów drugiej dawki (…). Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mieli na rynku kilka szczepionek i nie będziemy zależni od tych koncernów, które zachowują się w sposób nieodpowiedzialny - zaznaczył.

Czytaj więcej:

Więcej w nagraniu.