Szef PiS grozi sprawą sądową premierowi

Posłuchaj

J. Kaczyński: sprawa będzie przedmiotem postępowania przed sądem

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Donald Tusk mówiąc o katastrofie smoleńskiej powiedział, że środowisko Prawa i Sprawiedliwości powinno czuć się odpowiedzialne za to co się wówczas stało. Premier skomentował w ten sposób wywiad byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi.

Dawna współpracowniczka Lecha Kaczyńskiego powiedziała "Polsce The Times", że ćwiczono na niej metody, które potem wykorzystywano do „dywanowego nalotu na prezydenta”. Była minister mówi też o tym jak w Polsce rozwija się "przemysł nienawiści".

List z żądaniem przeprosin

Za słowa wypowiedziane przez Tuska przeprosin zażądał Jarosław Kaczyński. W wypowiedzi dla Polskiego Radia, prezes PiS zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec szefa rządu. - Sprawa będzie przedmiotem postępowania przed sądem - mówił szef. PiS. Do premiera ma trafić list adwokacki z żądaniem przeprosin. Kaczyński dodał, że premier jest człowiekiem który "potwornie się boi".

Wcześniej Donald Tusk komentując wywiad byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi powiedział, że środowisko Prawa i Sprawiedliwości powinno czuć się odpowiedzialne za katastrofę smoleńską. - Coraz więcej wskazuje na to, że narastają w tamtym środowisku potężne wyrzuty sumienia w związku z katastrofą smoleńską. I ten wrzask, i ta próba kształtowania atmosfery podejrzliwości i najcięższych zarzutów, ma przykryć wyrzuty sumienia, za to co się stało wówczas - powiedział szef rządu.

W niedzielę minie pół roku od śmierci pod Smoleńskiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz 95 osób towarzyszących mu w podróży do Katynia. Jarosław Kaczyński powtarza stale, że premier jest "moralnie odpowiedzialny" za katastrofę smoleńską i powinien "zniknąć ze sceny politycznej".

agkm