W 2020 roku spory spadek rejestracji samochodów. Jest nowy raport
W 2020 r. liczba rejestracji samochodów osobowych w Polsce spadła o 23 proc. - wynika z najnowszego raportu KPMG. W ub. roku zarejestrowano 428,3 tys. samochodów osobowych. Spadki dotyczą również innych kategorii pojazdów.
2021-02-02, 13:14
W 2020 r. w Polsce zarejestrowano o 23 proc. mniej samochodów osobowych niż przed rokiem. Liczba nowych rejestracji w tej kategorii wyniosła 428,3 tys. Jak wskazuje raport KPMG - spadki rejestracji odnotowano również w innych kategoriach pojazdów. W 2020 r. zarejestrowano mniej nowych aut dostawczych, ciężarowych, przyczep i naczep, autobusów, a także motorowerów.
Tempo wzrostu utrzymuje jednak segment samochodów osobowych z napędami alternatywnymi. W ubiegłym roku zarejestrowano w Polsce 79,2 tys. tego typu pojazdów, czyli o 50,2 proc. więcej, niż w 2019 r.
Powiązany Artykuł
Ile "elektryków" będzie jeździć w Polsce za 5, 10 i 15 lat?. Nowy raport zdradza kilka scenariuszy
Koronawirus uderza w rynek motoryzacyjny
KPMG zauważa, że przez pandemię koronawirusa spadła produkcja w przemyśle motoryzacyjnym. W całym ubiegłym roku w Polsce wyprodukowano 451,4 tys. pojazdów, czyli o 30,5 proc. mniej, niż rok wcześniej. Najgłębszy spadek, wynoszący 35,8 proc., odnotowano w kategorii produkcji samochodów osobowych.
Prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Jakub Faryś ocenia, że "rok 2020 był rokiem bezprecedensowych spadków zarówno w rejestracjach pojazdów, jak i produkcji motoryzacyjnej. Tak drastycznego obniżenia popytu na wszystkie kategorie pojazdów - z wyjątkiem motocykli - nie notowano w powojennej historii Europy" - zauważa.
- Co oczywiste - brak popytu przełożył się na wyhamowanie produkcji w całym sektorze motoryzacyjnym - dodaje Faryś.
Jego zdaniem "obserwując wstępne wyniki stycznia bieżącego roku, można założyć, że powrót do sytuacji sprzed roku 2020 potrwa wiele lat". Prezes PZPM uważa, że kryzys wywołany pandemią koronawirusa zbiegł się ze zmianami w motoryzacji, których celem jest radykalne obniżenie emisji szkodliwych substancji.
- Cała branża stoi obecnie przed koniecznością przechodzenia na niskoemisyjne napędy, co pociąga za sobą ogromne koszty i konieczność przewartościowania dotychczasowego podejścia do tradycyjnej motoryzacji - uważa Faryś.
Wzrost liczby rejestracji odnotowały pojazdy ze wszystkimi rodzajami napędów alternatywnych. Największe wzrosty dotyczyły segmentu hybryd typu plug-in (260,1 proc. rok do roku) oraz samochodów elektrycznych (147,2 proc. rok do roku). Klienci instytucjonalni zakupili w ub. r. ponad 60,2 tys. tego typu pojazdów, co stanowi wzrost o 46,7 proc. rok do roku. Klienci indywidualni natomiast kupili 18,9 tys. aut z napędami alternatywnymi, co wobec roku 2019 stanowi wzrost o 62,4 proc.
Bardziej odporny na skutki pandemii niż sektor marek popularnych okazał się według KPMG rynek samochodów kategorii premium+.
PolskieRadio24.pl, PAP, md
REKLAMA
REKLAMA