Jak wybrać dobrą polisę autocasco? Udział własny w szkodzie ma ogromne znaczenie
Raz w roku każdy właściciel samochodu musi podjąć decyzję, czy przedłużyć ubezpieczenie auta, czy skorzystać z oferty konkurencyjnej. Warunki proponowane przez ubezpieczycieli wciąż się zmieniają, dlatego warto poświęcić chwilę, by podjąć dobrą decyzję. Polisa odpowiedzialności cywilnej (OC)jest obowiązkowa, do niej możemy jednak dokupić dodatkowe ubezpieczenie autocasco (AC).
2021-02-03, 17:00
Ubezpieczenie OC chroni właściciela samochodu w przypadku szkody wyrządzonej przez niego na drodze, a co za tym idzie będzie zobowiązany do jej naprawienia. Wówczas – na mocy takiej umowy – zakład ubezpieczeń przejmuje na siebie ekonomiczne skutki szkód wyrządzonych osobom trzecim.
Nieco inaczej wygląda sprawa z dobrowolną polisą autocasco. Ze względu na dobrowolny charakter takiej umowy zakłady ubezpieczeń oferują ubezpieczenia autocasco z większym lub szerszym zakresem ubezpieczenia, co ma wpływ na wysokość składki. Podejmując decyzję o wyborze, należy przede wszystkim kierować się zakresem otrzymywanej ochrony ubezpieczeniowej, a dopiero później porównywać koszty.
Powiązany Artykuł
Nieuczciwe warunki ubezpieczenia AC. Rzecznik Finansowy kieruje pozwy
Autocasco powinno być jak najlepsze
Ubezpieczenie AC może być przydatne nie tylko w przypadku stłuczki czy kradzieży auta. Odszkodowanie może obejmować poszczególne elementy nadwozia, nietypowe zdarzenia, a nawet szkody pogodowe. Najistotniejsze jest to, że polisa autocasco zapewnia właścicielowi samochodu ochronę w przypadku zniszczeń, jakie powstały z jego winy lub są efektem zdarzeń losowych, bez udziału osób trzecich.
Większość firm ubezpieczeniowych oferuje polisę "all risk", która nie definiuje zdarzeń i obejmuje wszystkie incydenty, oprócz tych, które zostały wymienione czy wyłączone bezpośrednio w Ogólnych warunkach ubezpieczenia.
REKLAMA
Z tej opcji korzysta zdecydowana większość właścicieli pojazdów decydujących się na autocasco. Ponieważ do wyboru są różne warianty ubezpieczenia AC, każdy ubezpieczający może je dostosować do swoich potrzeb. Według ekspertów autocasco powinno być jak najlepsze, a nie jak najtańsze, w przeciwieństwie do OC, ponieważ to właśnie z polisy AC wypłacane są odszkodowania i ich wysokość zależy od wariantu umowy.
Jednak obok szerokiego wyboru opcji – zawierającego pokrycie kosztów wybitej szyby, zniszczonych opon, holowania na dowolną odległość, transportu kierowcy i pasażerów uszkodzonego auta, pomocy medyczną, a nawet noclegu – zawsze pojawia się konieczność podjęcia decyzji o "udziale własnym w szkodzie". To opcja, która wpływa na rozliczenia pomiędzy właścicielem pojazdu i zakładem ubezpieczeń i bezpośrednio wpływa na wysokość stawki.
Różnicę widać przy większych sumach
"Udział własny w szkodzie" to – najprościej rzecz ujmując – część wartości szkody, którą kierowca musi wyłożyć z własnej kieszeni, gdy spowoduje wypadek lub kolizję drogową.
Udział ten jest określony w umowie i może być kwotowy lub procentowy, na przykład wynosić 500 zł lub 10 proc. Oznacza to tyle, że w pierwszym przypadku przy szkodzie wycenionej na 1.500 zł zakład ubezpieczeń pokryje 1.000 zł, natomiast 500 zł dołoży ubezpieczony, analogicznie – w drugim przypadku kwoty rozłożą się 1.350 zł i 150 zł.
REKLAMA
Różnicę widać jednak dopiero przy większych sumach, na przykład rzędu 20-30 tys. zł, gdy właściciel pojazdu musi "dołożyć" do naprawienia szkody 2-3 tys. zł.
Ważna jest również świadomość, że jeśli uszkodzenie jest niewielkie i zostanie wycenione na kwotę niższą niż udział własny, ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, a za naprawę samochodu będzie musiał zapłacić ubezpieczony.
Istnieje oczywiście także możliwość zniesienia udziału własnego, co sprawia, że całe ryzyko w sytuacji powstania szkody bierze na siebie firma ubezpieczeniowa. Ma to jednak n niebagatelne znaczenie dla wyliczenia wysokości składki.
Powiązany Artykuł
Nieuczciwe praktyki ubezpieczycieli przy odszkodowaniach z autocasco. Rzecznik Finansowy interweniuje
Dwie strony polisy
W opinii analityków rynku ubezpieczeniowego zastosowanie udziału własnego w szkodzie ma dwie strony.
REKLAMA
Z jednej można liczyć na to, że w czasie obowiązywania polisy nie wydarzy się nic, co zmusiłoby właściciela pojazdu do skorzystania z pomocy ubezpieczyciela i uzyskania odszkodowania w ramach AC, wówczas udział w kosztach likwidacji szkody będzie opłacalne, bo cena polisy będzie niższa; z drugiej jednak, zniesienie udziału własnego przeniesie całą odpowiedzialność za szkody na ubezpieczyciela.
Kierowca po opłaceniu pełnej składki ubezpieczeniowej nie musi martwić się o płatności za naprawy pojazdu.
Ostateczna decyzja o rodzaju udziału własnego w szkodzie zawsze należy do właściciela pojazdu, który musi w sowich kalkulacja uwzględnić swoje dotychczasowe doświadczenia, prawdopodobieństwo zdarzeń, komfort i "spokojny sen ubezpieczonego, a także wysokość składki AC, jaką jest w stanie zapłacić.
REKLAMA
PolskieRadio24.pl, DoS
REKLAMA