USA po prośbie u Duńczyków. Robią to dla jaj
Braki jaj w USA dają się na tyle dotkliwie we znaki, że Departament Rolnictwa miał zwrócić się z prośbą do Danii i innych państw europejskich, by eksportowały swoje jajka do Stanów.

Andrzej Mandel
2025-03-15, 17:20
Ceny jaj w USA biją rekordy
Wniosek złożony przez Departament Rolnictwa USA zbiegł się w czasie z kolejnymi groźbami ceł na kraje UE wysuwanymi przez Donalda Trumpa. Prezydent USA grozi też Danii sankcjami, jeżeli ta nie odda kontroli nad Grenlandią Stanom Zjednoczonym.
Hurtowe i detaliczne ceny jajek w USA od tygodni biją kolejne rekordy. Wynika to z faktu, że panuje tam epidemia ptasiej grypy, która znacząco zmniejszyła liczbę niosek. Tymczasem Donald Trump obiecywał obniżyć ceny jajek już pierwszego dnia urzędowania.
Co się nie udało - w lutym jajka w USA były o 59 proc. droższe niż w lutym 2024 roku. Dochodzi w efekcie do sytuacji, w których sieci gastronomiczne doliczają dodatkowe opłaty za jajka użyte w jajecznicach i innych podawanych daniach. Powszechne są też widoki pustych półek i reglamentowanie jaj przez sieci handlowe.
Z informacji, do których dotarł Reuters, wynika że zapytanie skierowane przez Departament Rolnictwa do europejskich krajów, jest próbą oszacowania ilości jaj możliwych do pozyskania z Europy. "Czy dysponujecie szacunkową liczbą jaj, które mogłyby zostać dostarczone do Stanów Zjednoczonych, zakładając, że spełniają wszystkie wymogi importowe?" - pytano.
REKLAMA
Braki jaj na całym świecie
Duńczycy przekazali, jak cytuje "The Guardian", że zajmują się tą sprawą i spróbują oszacować możliwości, ale problemem jest brak jajek na całym świecie. Epidemia grypy wśród ptaków nie jest bowiem tylko problemem w USA.
Stowarzyszenie duńskich producentów poinformowało także, że eksport do USA jest utrudniony ze względu na przepisy sanitarne i wiele innych czynników. Jednak poprosiło władze USA o więcej szczegółów na temat proponowanej umowy.
Amerykanom udało się na razie pozyskać jaja z Turcji. Położony między Europą a Azją kraj przekazał w lutym, że zaczął eksport około 15 tys. ton jaj do USA.
W samych Stanach sekretarz ds. rolnictwa Brooke Rollins ogłosiła w lutym wart 1 mld dolarów plan importowania jaj. Problemem dla USA przy rozwiązywaniu kryzysu może być fakt, że większość krajów mogąca potencjalnie mieć nadwyżki jajek to państwa, którym w ciągu ostatnich dwóch miesięcy prezydent Trump wielokrotnie groził cłami.
REKLAMA
Czytaj także:
- Holenderskie jajka jako polskie? Producenci drobiu stawiają zarzuty
- To może być droga Wielkanoc. Na rynku zaczyna brakować jajek
- Trump wskazuje na 2 kwietnia. "Będzie bardzo ważnym dniem"
Źrodła: Reuters/The Guardian/AM
REKLAMA