WTA Adelaide: Iga Świątek zwyciężczynią turnieju. Polka rozbiła rywalkę w finale

Świątek doszła do finału bez straty seta i była faworytką bukmacherów. Ich prognozy szybko potwierdziły się na korcie - Polka grała pewnie i popełniała bardzo mało błędów. Dodatkowo jej rywalce ewidentnie "nie siedział" serwis. Po serii błędów Bencic Świątek przełamała Szwajcarkę w 6. gemie. Pierwsza partia zakończyła się zwycięstwem Polki 6:2.

Druga partia również upłynęła pod znakiem dominacji Świątek. Tym razem Polka przełamała rywalkę już w 4. gemie. Z każdą kolejną piłką przewaga 19-latki z Raszyna rosła, a Szwajcarka sprawiała wrażenie coraz bardziej zrezygnowanej. Podobnie jak pierwszy set, drugi zakończył się wynikiem 6:2.

- Można grać dobrze przez cały tydzień i słabo wystąpić w finale. Gratuluję Idze i jej zespołowi, zasłużyli na tę wygraną - powiedziała po meczu Bencic.

- Mam nadzieję, że spotkamy się z Belindą jeszcze wiele razy. Dziękuję mojemu zespołowi i organizatorom turnieju, uwielbiam grać w Australii. Dziękuję również moim sponsorom - jestem wciąż młoda, to dla mnie coś nowego, ale dzięki wam czuję się bezpieczna - powiedziała uradowana Świątek. 

REKLAMA

Zwyciężczyni zwróciła się także do Polaków, którzy zasiadali na trybunach w Adelaide. - Dzięki wam czułam się tu jak u siebie - oświadczyła.

Wynik finału:

Iga Świątek (Polska, 5) - Belinda Bencic (Szwajcaria, 2) 6:2, 6:2.

bg

Zapis relacji na żywo: 

RELACJA LIVE