Jan Boba. Wybitny pianista jazzowy kończy 80 lat
Jan Boba urodził się 10 marca 1941 roku w Krakowie. Znany jest przede wszystkim z jazzu tradycyjnego i z niezwykłej wrażliwości na jego radosny charakter. Jako pianista i aranżer określany jest też mianem jednego z twórców polskiego jazzu.
2021-03-10, 05:40
Klasyk jazzu
Od 1991 roku występuje z własnym zespołem Boba Jazz Band i jak podają na swojej oficjalnej stronie internetowej są jednym z ostatnich zespołów wykonujących klasykę jazzu z wszystkimi jego odmianami: New Orlean’s, DIXIELAND, Swing, Blues czy boogie woogie.
Wszyscy Ci, którzy nie znają się zbyt dobrze na tych tradycyjnych gatunkach jazzu, mogą odwiedzić ich stronę "boba-jazz-band.pl" i w zakładce ofertowej posłuchać minutowych fragmentów reprezentatywnych dla każdego z wymienionych wyżej stylów. Można też posłuchać innych propozycji klasycznych tańców lat dawnych, latynoamerykańskich czy włoskich. Co ciekawe zespół nie stroni od stonowanej muzyki kameralnej. Można też przeczytać wiele ciekawych informacji, z których ważną jest choćby ta, że zespół ten od zawsze jest związany z Krakowem, podobnie jak jego twórca i lider.
Młody Janek ukończył II Liceum Ogólnokształcące im. Jana III Sobieskiego, a naturalną kontynuacją nauki dla człowieka zakochanego w muzyce i jazzie była Państwowa Wyższa Szkoła Muzyczna w Krakowie. Rodzinna Alma Mater uhonorowała Go dyplomem w 1971 roku, ale myliłby się jednak każdy, kto koniec studiów muzycznych wiązałby z debiutem artystycznym. Ten nastąpił znacznie wcześniej, bo już w początkach lat 60. XX wieku razem z zespołem Jazz Ball Band Orchestra - uznawanej za najstarszą tradycyjną grupę jazzową w Polsce. Razem z założycielem JBBO - trębaczem Janem Kudykiem - byli jej liderami. Pierwszy oficjalny występ estradowy przyniósł im sławę i I miejsce w konkursie Amatorskich Zespołów Jazzowych Polski Południowej w 1962 roku. Za występ ten otrzymali nagrodę Ministerstwa Kultury i Sztuki.
Sukcesy
Kolejnym sukcesem było zdobycie nagrody głównej w kategorii zespołów jazzowych na słynnym Studenckim Festiwalu Jazzowym Jazz nad Odrą w 1963 roku. Od tej pory każdy chciał ich zobaczyć i posłuchać - nie dziwią więc czterokrotne występy na Jazz Jamboree w Warszawie (1965-66-69-76). W końcu lat 70. i początkach 80. parokrotnie występowali także na festiwalu Old Jazz Meeting w Warszawie... bardziej spopularyzowanym pod nazwą "Złota Tarka".
REKLAMA
Nie stronili także od występów zagranicznych w wielu krajach i na wielu festiwalach europejskich i amerykańskich. Tu na czoło wybija się amerykański festiwal Sacramento Jazz Jubilee, na którym JBBO tak bardzo przypadli amerykańskiej widowni, że występowali tam przez wiele lat rokrocznie - jako jedyny zespół jazzu tradycyjnego z Polski i jeden z nielicznych z Europy.
Co ciekawe, nasz jubilat nie zamykał się jedynie na ten piękny gatunek muzyki - w latach 1964 - 1972 pełnił także ciekawą funkcję dyrektora artystycznego Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie.
Występy dla dużej widowni
O swoich sukcesach zespół opowiada na stronie internetowej: "W obecnym składzie BJB brał udział w najważniejszych festiwalach światowych, mając zaszczyt grać wspólnie z gwiazdami jazzu europejskiego i amerykańskiego ( nagrana wspólna płyta z Brytyjskim zespołem Monty Sunshine) w tym Glenn Miller Orchestra. Wiele zrealizowanych programów w TV w tym Benefis Jana Boby w Teatrze Stu, Program TV z piosenkami Henryka Warsa w Piwnicy Pod Baranami, Fabularyzowany program rozrywkowy w TVP 2 z udziałem czołówki Polskich aktorów i piosenkarzy, w 2005 roku udział w największym Festiwalu Jazzu Klasycznego w Sacramento w którym uczestniczyło ponad 180 zespołów dla prawie 300-tysiecznej widowni (jako jedni z trzech zespołów reprezentujących Europę) - wymiernym sukcesem naszego udziału w tym festiwalu było zaproszenie przez Pana Gubernatora Stanu Kalifornia Arnolda Schwarzenegera na krótkie spotkanie i gratulacje".
Nie był to jednak największy sukces frekwencji na koncercie Boba Jazz Band - otóż w 2009 roku, na festiwalu w Dreźnie, Boba wraz z kolegami z zespołu zagrali dla niespełna półmilionowej publiczności. Wśród znanych osobistości, które osobiście podziwiały i muzykę i osiągnięcia Jana Boby był także Prezydent USA Ronald Reagan, który w 1986 roku wręczył mu dyplom za krzewienie kultury amerykańskiej.
REKLAMA
Idąc tym tropem, na stronach zespołu Jana boby czytamy: "W okresie nie najlepszej koniunktury dla gatunku muzyki jazzowej, stworzenie pełnego dixielandowego comba było jednak słuszną decyzją. Wkrótce bowiem okazało się, że duety, tria, kwartety nie były w stanie zaspokoić w pełni oczekiwań zarówno organizatorów jak i uczestników imprez, dla których brzmienie i wizerunek dużej orkiestry są zarówno gwarantem sukcesu , jak i szacunkiem dla słuchaczy. Zadziwiająca jest też reakcja młodych ludzi, dla których ten rodzaj muzyki jest nowym odkryciem".
Polskie Radio może także poszczycić się współpracą z dzisiejszym Jubilatem i jego zespołem - Jan Boba jest twórcą oprawy muzycznej do "Baśni o Królewnie Śnieżce" dla Programu Pierwszego PR.
Serdecznie gratulujemy sukcesów i życzymy jeszcze wielu lat w zdrowiu.
PP
REKLAMA
REKLAMA