Prof. Parczewski: wstrzymanie szczepień preparatem AstraZeneki byłoby niekorzystne
Specjalista chorób zakaźnych prof. Miłosz Parczewski stwierdził, że "wstrzymanie szczepień przeciw COVID-19 preparatem AstraZeneki byłoby obecnie, w trzeciej fali epidemii, niekorzystne".
2021-03-18, 12:58
- Mamy jedną z największych innowacji w skali światowej, jaką jest program szczepień nowo wynalezionymi szczepionkami – nie tylko AstryZeneki, ale też Moderny, Pfizera i za chwilę firmy Johnson & Johnson. Podaje je się jednocześnie olbrzymiej liczbie ludzi. Były one zbadane, mają potwierdzoną skuteczność i bezpieczeństwo, ale były to badania prowadzone w krótkim okresie czasu, a szczepimy bardzo dużą populację - powiedział w rozmowie z PAP lekarz naczelny ds. COVID-19 w szpitalu wojewódzkim w Szczecinie prof. Miłosz Parczewski.
Powiązany Artykuł

Szczepionka AstraZeneki a zakrzepy krwi. Prof. Horban: zjawisko prawdopodobnie niepołączone ze sobą
W ostatnich dniach kilka krajów UE zawiesiło szczepienia preparatem brytyjsko-szwedzkiej firmy AstraZeneca w związku z obawami, że może ona powodować zakrzepy krwi.
Lekarz zauważył, że szczepionki są "w oku publicznego nadzoru", bo dyskutuje się o ich bezpieczeństwie i skuteczności. Wskazał, że sygnały pojawiające się na temat szczepionek są bardzo ważne.
- Musimy też patrzeć na to, czy te sygnały mają odzwierciedlenie w danych medycznych. Część krajów powiedziała: poczekajmy tydzień – dwa, zobaczmy, czy pojawią się nowe dane, zanalizujmy te, które już mamy, dokładnie, bo zawsze jest opóźnienie w raportowaniu działań niepożądanych, i wrócimy do dyskusji na ten temat - zauważył prof. Parczewski.
REKLAMA
Zaznaczył, że Europejska Agencja Leków (EMA) i Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazały, że korzyść ze szczepienia jest wyższa niż ewentualne ryzyko.
- Szczepionka AstraZeneki. Dr Pyziak-Kowalska: w Polsce nie ma niepokojących odczynów
- "Szczepionka działa. Nie bójmy się jej". Dr Rajewski o preparacie AstraZeneki
- Szczepionka AstraZeneca. Europejska Agencja Leków wyda dziś zalecenia
- U nas, w trzeciej fali, na pewno ta korzyść ze szczepienia jest istotnie wyższa niż ewentualne teoretyczne ryzyko bardzo niewielkich powikłań, które – trzeba pamiętać – tak czy inaczej występują naturalnie w populacji - podkreślił lekarz.
Powiązany Artykuł

Prezes urzędu certyfikacji leków: szczepionkę AstraZeneki można cały czas podawać
Zaznaczył, że wstrzymanie szczepień preparatem AstryZeneki byłoby w tej chwili niekorzystne.
- Samo zakażenie COVID-19 powoduje różne powikłania zatorowo-zakrzepowe. Między 10 a 30 proc. pacjentów ma cięższe lub lżejsze powikłania. Jeżeli unikniemy choćby części tych przypadków, to unikniemy tak naprawdę powikłań zatorowo-zakrzepowych związanych z COVID-19 - powiedział prof. Parczewski.
REKLAMA
Komitet ds. Bezpieczeństwa Europejskiej Agencji Leków (EMA) zbierze się w czwartek, aby wydać zalecenia w sprawie szczepionki przeciwko COVID-19 firmy AstraZeneca w kontekście stanów zakrzepowo-zatorowych, jakie ten preparat miałby powodować.
pg
REKLAMA