Kanał Sueski wciąż zablokowany. W kolejce ponad 200 statków
Trwają przygotowania do podjęcia kolejnych prób przemieszczenia gigantycznego kontenerowca, który już piąty dzień z rzędu tkwi w Kanale Sueskim, i odblokowania kluczowej dla światowej żeglugi drogi wodnej wschód-zachód. Wg właściciela statku kolejna próba zostanie podjęta w sobotę wieczorem. Na możliwość przepłynięcia przez Kanał Sueski czeka ponad 230 statków.
2021-03-27, 10:05
Firma, której zlecono akcję ratowania 400-metrowego kontenerowca Ever Given, jest bardziej ostrożna i mówi o "dniach czy nawet tygodniach", potrzebnych do odblokowania kanału.
Zablokowanie egipskiego Kanału Sueskiego przez gigantyczny kontenerowiec powoduje korek na Morzu Czerwonym, jak twierdzi marynarz na pobliskim statku. Joe Reynolds, główny inżynier statku Maersk Ohio, stwierdził że liczba statków czekających przy południowym wejściu do kanału rośnie wykładniczo – podało BBC.
- To wpłynie na harmonogramy żeglugi na całym świecie - ostrzegł.
Powiązany Artykuł
Statki budujące Nord Stream 2 pod lupą polskich władz. Rosjanie chcą dokończyć inwestycję w tym roku
Holowniki i pogłębiarki próbują usunąć Ever Given, który jest zaklinowany w poprzek drogi wodnej.
REKLAMA
Statek o długości 400 m osiadł na mieliźnie we wtorek rano przy silnym wietrze i burzy piaskowej, która pogorszyła widoczność.
Specjalistyczne firmy ratownicze zostały sprowadzone, aby pomóc w wyłowieniu statku, a doradca prezydenta Egiptu powiedział, że ma nadzieję, iż sytuacja zostanie rozwiązana w ciągu dwóch do trzech dni. Eksperci twierdzą jednak, że może to potrwać tygodnie, jeśli trzeba będzie usunąć kontenery ze statku.
Przez Kanał Sueski przechodzi około 12% światowego handlu. Kanał łączy Morze Śródziemne z Morzem Czerwonym i stanowi najkrótsze połączenie morskie między Azją a Europą.
Alternatywna trasa, wokół Przylądka Dobrej Nadziei na południowym krańcu Afryki, może trwać dwa tygodnie dłużej. Zablokowanie kanału dla licznych tankowców już wpłynęło na trzyprocentowy wzrost ceny ropy naftowej na światowych rynkach, a także znacząco podwyższyło ceny transportu paliw na świecie.
REKLAMA
Tymczasem Rosja promuje szlak morski przez swoją część Arktyki.
- Blokada Kanału Sueskiego dowodzi, że należy rozwijać alternatywne warianty strategicznych szlaków światowych, takich jak Północna Droga Morska, wiodąca przez rosyjską Arktykę - powiedział Nikołaj Korczunow, przedstawiciel MSZ Rosji ds. współpracy w Arktyce.
Dyplomata, jak relacjonuje dziennik gospodarczy "Wiedomosti", ocenił w piątek, że blokada kanału pokazała konieczność rozwoju Północnej Drogi Morskiej. Atrakcyjność tego szlaku będzie rosnąć, zarówno w krótkoterminowej, jak i długofalowej perspektywie - prognozuje Korczunow.
Północna Droga Morska to część Przejścia Północno-Wschodniego, czyli najkrótszego szlaku morskiego pomiędzy Azją Wschodnią i Europą. Trasa ta jest o około 1/3 krótsza niż droga przez Kanał Sueski. Wraz z ociepleniem w Arktyce otwiera się możliwość eksploatacji tego szlaku. Licząc na to, Rosja rozwija swoją flotę lodołamaczy atomowych i infrastrukturę w Arktyce.
REKLAMA
PolskieRadio24.pl/ PAP/ BBC/ mib
REKLAMA