DMX nie żyje. Amerykański raper i aktor miał 50 lat
Jak poinformowała agencja Reutera, amerykański raper i aktor Earl Simmons, znany pod pseudonimem scenicznym DMX lub Dark Man X, zmarł w wieku 50 lat. Niektóre media donoszą, że przyczyną było przedawkowanie narkotyków.
2021-04-09, 20:03
W piątek po południu rodzina rapera poinformowała, że Earl Simmons zmarł w wieku 50 lat. 2 kwietnia muzyk trafił on do szpitala z powodu ataku serca. W ostatnich dniach jego życie podtrzymywały maszyny.
Jak podawały niektóre media, przyczyną mogło być przedawkowanie narkotyków. Nie są to jednak potwierdzone informacje. Według doniesień DMX walczył z uzależnieniem już w wieku 14 lat. Za posiadanie nielegalnych substancji odsiadywał również kary więzienia.
Rodzina rapera prosi o uszanowanie ich prywatności. "Chcemy w spokoju opłakiwać stratę naszego brata, ojca, wujka i człowieka, którego świat znał jako DMX" - podkreślili bliscy zmarłego.
REKLAMA
Wspomnienia
Muzyczna kariera DMX-a rozpoczęła się w latach 80., jednak dopiero w latach 90. całkowicie się jej poświęcił. Jego debiutacki album "It's Dark and Hell is Hot" został ciepło przyjęty zarówno przez fanów, jak i krytyków. Raper występował także w około 40 produkcjach filmowych i telewizyjnych.
W mediach społecznościowych artyści, znane postacie oraz fani żegnają muzyka.
jbt/interia.pl/onet.pl
REKLAMA
REKLAMA