Ekstraklasa: Skorża ma plan na Lecha Poznań. "Trzeba spróbować wyciągnąć potencjał z tych zawodników"

• Skorża po raz pierwszy poprowadzi drużynę w meczu z Rakowem Częstochowa
• W niedzielę na ławce trenerskiej lechitów siedział Janusz Góra 

Powiązany Artykuł

Ekstraklasa: Tymoteusz Puchacz o krok od transferu do Niemiec. "Teraz muszą się dogadać kluby"

Skorża został ogłoszony trenerem "Kolejorza" w sobotę, ale zespół przejął dopiero od poniedziałku. W niedzielnym meczu ligowym z Legią Warszawa (0:0) piłkarzy prowadził Janusz Góra, asystent poprzedniego szkoleniowca Dariusza Żurawia, a nowy trener oglądał spotkanie z trybun. 

Wywiad, jakiego Skorża udzielił telewizji Lech TV, został nagrany jeszcze przed meczem z warszawianami. Skorża wyjawił, że musiał przez chwilę przemyśleć propozycję powrotu do klubu, w którym pracował w latach 2014-2015.

- Obie strony potrzebowały trochę czasu, dlatego kilka dni przegadaliśmy ze sobą. I dzisiaj jestem tu gdzie jestem - wyjaśnił.

REKLAMA

Pobudzić drużynę 

Skorża w Polsce pracował po raz ostatni jesienią 2017 roku, kiedy zaliczył nieudany epizod w Pogoni Szczecin. - Więcej drużyn gra w systemie z trzema obrońcami i bardziej otwartą piłkę, ofensywną. Dyscyplina taktyczna też jest na lepszym poziomie - powiedział, proszony o scharakteryzowanie zmian, które zaszły w Ekstraklasie w tym okresie.

W 2015 roku szkoleniowiec najpierw doprowadził Lecha do mistrzostwa Polski, ale kolejny sezon rozpoczął na tyle słabo, że szybko został zwolniony. Lech znajdował się w dolnych rejonach tabeli. Podobnie jest obecnie.

- Mamy jeszcze masę meczów i punktów do zdobycia, a naszym celem jest jak najwyższe miejsce już w tym sezonie - zapewnił Skorża. 

Źródło: YouTube.com/Lech Poznań 

REKLAMA

Nowy-stary trener Lecha jest zdania, że jego podopiecznych stać na znacznie więcej niż pokazywali w obecnym sezonie. 

- To drużyna z ciekawym potencjałem, ma momenty na najwyższym poziomie, ale brakuje jej czegoś jako całość. Może pewności siebie? - zastanawiał się. - Trzeba spróbować wyciągnąć potencjał z tych zawodników - dodał. 

Elastyczność kluczowa 

Skorża chce, by jego podopieczni rozpoczynali mecze w ustawieniu 4-3-3. Nie oznacza to jednak, iż lechici będą grali w jednym ustawieniu. 

- Chciałbym jednak, by drużyna potrafiła reagować na sytuacje boiskowe, elastycznie przechodziła z jednego systemu w drugi - wyjaśnił.

REKLAMA

Choć w obecnym sezonie mistrzostwo "Kolejorzowi" nie grozi, szkoleniowiec wie, jak smakuje tytuł zdobyty w Poznaniu. 

- 7 czerwca 2015 roku były jedne z najprzyjemniejszych chwil w moim życiu. Dla takich chwil się pracuje - przyznał, wspominając dzień, w którym Lech sięgnął po ostatnie jak dotąd mistrzostwo Polski.

• TABELA, TERMINARZ i WYNIKI Ekstraklasy
• Ekstraklasa: bezbarwny klasyk w Poznaniu. Lech postawił się rozpędzonej Legii
• Ekstraklasa: Lech - Legia. "Stać nas na lepszą grę". Michniewicz rozczarowany po meczu w Poznaniu

W 24 kolejkach PKO BP Ekstraklasy lechici zgromadzili ledwo 30 punktów, co daje im 11. miejsce. Skorża zadebiutuje jako trener poznańskiej drużyny 17 kwietnia. Wówczas "Kolejorz" zagra w Bełchatowie z Rakowem Częstochowa.

REKLAMA

/empe, Lech TV