"Skompromitowała się jako polityk". Prof. Ryba o Ewie Kopacz na zdjęciach w prosektorium
- Rola Ewy Kopacz nie polegała na tym, by pozować do zdjęć w prosektorium, ale na tym, by kontrolować, jak przebiega zabezpieczenie ciał po katastrofie smoleńskiej - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Mieczysław Ryba z KUL.
2021-04-19, 19:50
Gość PR24 odniósł się do słów Bronisława Komorowskiego, który po katastrofie smoleńskiej, już w roli prezydenta po śmierci Lecha Kaczyńskiego, powiedział, że "w obliczu katastrofy smoleńskiej, polskie państwo zdało egzamin".
Powiązany Artykuł
Echa dokumentu "Stan zagrożenia". Krajewski: te zdjęcia są haniebne i kompromitujące, Kopacz powinna przeprosić
- Co do tego, jak funkcjonowało wówczas państwo, czyli rząd Donalda Tuska, a później to, jak rozwiązywano kwestie wyjaśniania katastrofy, to widać, iż wszystko jest jednym wielkim skandalem. Władze nie zdały egzaminu w najmniejszym stopniu. Dano też narzędzia Rosjanom do tego, by wykorzystywali katastrofę do generowania napięć na polskiej scenie politycznej i społecznej - powiedział ekspert.
"Kopacz skompromitowała się"
Odnosząc się do zdjęć ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz w prosektorium, powiedział, że widać na nich swobodne pozy i twarze. Widać też, jak dodał, jak Ewa Kopacz pije tam kawę i dziś trudno powiedzieć, czy została przez rosyjskie służby zmanipulowana.
- Pytanie jest raczej takie, co w prosektorium robiła Ewa Kopacz, przecież nie była tam po to, by pozować do zdjęć, ale po to, by dopilnować, by wszystko było w porządku, mam tu na uwadze nie tylko szacunek do ciał ofiar katastrofy smoleńskiej, ale i zabezpieczenie dowodów. Skompromitowała się jako polityk - mówił prof. Mieczysław Ryba.
REKLAMA
Posłuchaj
Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Jerzy Jachowicz
Gość: prof. Mieczysław Ryba (KUL)
Data emisji: 19.04.2021
REKLAMA
Godzina: 19.05
REKLAMA