"Wynik słabego funkcjonowania państwa". Dr Lubina o dramatycznej sytuacji w Indiach
- Administracyjnie Indie nigdy nie były szczególnie silnym państwem. To, co je teraz dotyka, obnaża ich słabości i jest wyzwaniem, któremu służba zdrowia ledwo daje radę, jeżeli w ogóle - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Michał Lubina ekspert ds. Dalekiego Wschodu (Uniwersytet Jagielloński).
2021-04-27, 20:48
Od początku pandemii w Indiach zarejestrowano już prawie 200 tys. przypadków śmiertelnych COVID-19. Pomoc w walce z koronawirusem zadeklarowała armia - będzie uzupełniała zapasy tlenu, a emerytowani lekarze wojskowi wesprą służbę medyczną.
Powiązany Artykuł
Sytuacja epidemiczna w Indiach. "Liczba zgonów jest dużo wyższa, niż pokazują statystyki"-
- Brakuje tlenu, panuje chaos administracyjny, są nieskoordynowane restrykcje, lockdowny, które powodują, że setki tysięcy ludzi muszą koczować, nie mogą wyjechać albo wjechać do miast. To jest przykład jak ważne w dramatycznej sytuacji jest sprawne państwo - ocenił dr Lubina.
Jak dodał gość audycji, Indie - jako państwo - pod pewnymi względami działają, ale pod wieloma - walczą z rzeczywistością. - Jak rzeczywistość robi się naprawdę trudna, to wtedy mamy to, co obserwujmy teraz - zaznaczył.
Dr Michał Lubina porównał też tamtejszy sposób walki z epidemią koronawirusa do systemu chińskiego.
REKLAMA
Posłuchaj
- Na początku Chiny radziły sobie z pandemią tak sobie. Dopiero potem poradziły sobie znacznie lepiej. Historycznie rzecz biorąc, państwo w Chinach było zawsze sprawniejsze niż to w Indiach. To jest efekt lepszych instytucji państwa, lepszych umiejętności zarządzania kryzysem - podsumował.
Więcej w nagraniu.
***
REKLAMA
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadził: Antoni Opaliński
Gość: dr Michał Lubina (UJ)
Data emisji: 27.04.2021
REKLAMA
Godz. emisji: 19.33
kmp
REKLAMA