Inwestycje publiczne sposobem na koronawirusa. Pomogą pokonać szkody gospodarcze powstałe w pandemii
Inwestycje publiczne mogą pomóc naprawić szkody gospodarcze powstałe w wyniku pandemii, zapewnić wzrost gospodarczy w krajach Trójmorza po koronakryzysie - mówiła prezes BGK Beata Daszyńska-Muzyczka podczas konferencji w Sofii.
2021-05-18, 13:33
Prezes Banku Gospodarstwa Krajowego uczestniczyła w odbywającej się w formule hybrydowej konferencji w Sofii "Equity for Infrastructure" zorganizowanej przez Bułgarski Bank Rozwoju.
Powiązany Artykuł
"Proste rozwiązania, na które ekonomiści wskazywali od lat". Dr Bartoszewicz o Polskim Ładzie
Priorytetem inwestycje infrastrukturalne
Beata Daszyńska-Muzyczka wskazała, powołując się na raport Międzynarodowego Funduszu Walutowego, że "inwestycje w infrastrukturę są głównym priorytetem dla państw Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej".
Powiązany Artykuł
"Powinniśmy inwestować w innowacyjne projekty". Wiceszef MSZ o idei Trójmorza
Dodała, że zasypywanie luki infrastrukturalnej w państwach Trójmorza do 2030 r. oznacza roczne inwestycje na poziomie 3-8 proc. PKB.
Pomaga kumulacja środków publicznych, unijnych
Według Daszyńskiej-Muzyczki inwestycje publiczne mogą pomóc "naprawić szkody gospodarcze powstałe w wyniku pandemii", zapewnić potencjalny wzrost gospodarczy po kryzysie. Dodała, że jednym ze sposobów osiągnięcia tego jest współpraca, dostęp do środków Funduszu Trójmorza, pieniędzy publicznych i funduszy unijnych.
"To, jak efektywnie wykorzystamy te środki, będzie mieć wpływ na poziom naszego PKB w przyszłości" - zaznaczyła prezes BGK. Dodała, że w krótkiej perspektywie wzrost PKB Polski może wynieść 0,5-0,75 proc., a w długim okresie nawet 2-2,5 proc.
Powiązany Artykuł
Eksperci: potrzeba więcej inwestycji infrastrukturalnych w Grupie Wyszehradzkiej
Ważna rola Funduszu Trójmorza w rozwoju infrastruktury: kolejowej, drogowej, energetycznej
Jak podkreśliła Daszyńska-Muzyczka, Fundusz Trójmorza oznacza możliwości nie tylko dla Polski, ale też innych państw regionu.
Odnosząc się do potrzeb inwestycyjnych krajów Trójmorza do 2030 r., prezes BGK wskazywała m.in. na konieczność zainwestowania 165 mld euro w rozwój sieci drogowej, 100 mld euro w szlaki kolejowe i 11 mld euro w lotniska. Z kolei inwestycje związane z infrastrukturą energetyczną to 16 mld euro, a telekomunikacyjną - 130 mld euro.
- Musimy znaleźć sposób na wypełnienie luk infrastrukturalnych poprzez połączenie współpracy i struktury finansowej" - podkreśliła.
Jak mówiła Daszyńska-Muzyczka, wyzwaniem jest obecnie zwiększenie świadomości związanej z działalnością Funduszu Trójmorza wśród instytucji finansowych w Europie. "Chcemy zbudować silną UE" - podkreśliła.
Przypomniała, że z inicjatywy Polski i BGK tworzony jest Fundusz Trójmorza, którego celem jest rozwój infrastruktury energetycznej, logistyczno-transportowej i informatyczno-telekomunikacyjnej w Europie Środkowej.
Inwestorami w Funduszu mogą być instytucje reprezentujące państwa Trójmorza, międzynarodowe instytucje finansowe oraz prywatni inwestorzy z całego świata. Zakłada się, że docelowo Fundusz będzie inwestował w projekty o łącznej wartości do 100 mld euro. Środki Funduszu są uzupełnieniem dla pieniędzy publicznych i funduszy unijnych.
Bank Gospodarstwa Krajowego to państwowy bank rozwoju – jedyna taka instytucja w Polsce. Wspiera rozwój społeczno-gospodarczy kraju. Realizując strategiczne projekty rozwojowe, finansuje m.in. największe inwestycje infrastrukturalne, zwiększa dostęp Polaków do mieszkań oraz pobudza przedsiębiorczość polskich firm w kraju i za granicą.
REKLAMA
PAP, jk
REKLAMA