Tusk: giełda stała się symbolem wolności

Posłuchaj

Donald Tusk o giełdzie

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ich kurs wzrósł na otwarciu o ponad 18% i wyniósł 50 złotych 75 groszy. Premier Donald Tusk, który przybył z tej okazji do siedziby giełdy, przypomniał, że przeszło 20 lat temu niewiele osób w Polsce wierzyło, że giełda w ogóle powstanie. Wielu Polaków nie znało też zasad działania rynku kapitałowego. Premier dodał, że giełda jest jednym z efektów rewolucji roku 1989.

- Giełda stała się w Polsce symbolem wolności, a nie symbolem wyzysku - powiedział Donald Tusk.W ten sposób kończy się pierwszy etap prywatyzacji GPW, podczas którego skarb państwa sprzedaje inwestorom blisko 64% akcji.

Polacy zakochali się w akcjach GPW

Minister skarbu Aleksander Grad powiedział, że jest szczęśliwy z faktu, iż giełda zadebiutowała na własnym parkiecie za jego kadencji. Wtorkowy debiut uznał za wielki sukces. Podkreślił, że warszawska giełda nigdy nie była tak silna jak dziś i zdecydowanie wyprzedziła giełdy innych państw Europy środkowej.

Fakt, że tak wielu Polaków zapisało się na akcje warszawskiej giełdy świadczy zdaniem ministra o tym, jak wysoko cenią jej wartość. Aleksander Grad podziękował też inwestorom instytucjonalnym, którzy zainwestowali w akcje giełdy, a także wszystkim zaangażowanym w proces jej wprowadzenia na parkiet.

Prezes warszawskiej giełdy Ludwik Sobolewski powiedział, że była to bezprecendensowa transakcja, która zakończyła się bezprecedensowym sukcesem. Sobolewski podziękował premierowi, który patronował temu przedsięwzięciu, i ministrowi skarbu. Zgodnie z giełdowym zwyczajem, po udanym debiucie minister skarbu wręczył prezesowi debiutującej spółki statuetkę byka.

Na akcje Giełdy zapisało się ponad 323 tysiące inwestorów indywidualnych. Ponad 80 tysięcy osób założyło w tym celu nowe rachunki maklerskie. Prezes warszawskiej Giełdy Ludwik Sobolewski uważa, że po debiucie kierowana przez niego spółka będzie się rozwijała jeszcze szybciej. Rozwój GPW prognozują również eksperci, którzy zakup udziałów radzą głównie osobom i inwestycjom nastawionym na długotrwałe inwestycje i czerpanie zysków z dywidendy.

Ministerstwo zachowa kontrolę do czasu...

Choć do inwestorów trafi blisko 64% akcji, to jednak ministerstwo skarbu zadbało o to, aby Giełda nie została przejęta przez instytucje zagraniczne. Skarb Państwa zachowa wprawdzie jedynie około 36% walorów GPW, ale akcje te zostaną uprzywilejowane i na każdą będą przypadały dwa głosy.

W ciągu najbliższych pięciu lat ma nastąpić drugi etap prywatyzacji, jednak sprzedawane wówczas akcje ministerstwa skarbu stracą uprzywilejowanie i będą dawały prawo do jednego głosu na Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy. Skarb Państwa zabezpieczył się również przed wrogim przejęciem Giełdy. Nawet jeśli jakaś instytucja wykupi znaczny pakiet akcji, podczas zgromadzeń akcjonariuszy będzie miała prawo do najwyżej 10% głosów.

sm