Ile wynoszą najważniejsze koszty Polskiego Ładu? Wiceminister finansów wyjaśnia
- Najważniejsze koszty Polskiego Ładu wynoszą ok. 34 mld zł - wynika z wypowiedzi wiceministra finansów Piotra Patkowskiego dla "Wirtualnej Polski". Nie wykluczył, że pojawią się kolejne programy, które mogą zmienić te szacunki.
2021-06-10, 12:11
A to oznacza, że tyle zaoszczędzą firmy i podatnicy na ulgach, zwolnieniach i umorzeniach podatków w ramach Polskiego Ładu.
Polski Ład to 100 inicjatyw – wśród nich m.in. zmniejszenie PIT, ulgi dla małych firm
- Polski Ład zawiera ponad 100 inicjatyw, więc część z nich dopiero się szacuje, ale najważniejsze zmiany jeśli chodzi o kwestie ubytku PIT to jest ok. 22 mld zł dla całego sektora, dodatkowo przewidujemy ok. 4-4,5 mld zł kosztów z tego pakietu ulg dla małych i średnich przedsiębiorstw w ramach ulg Morawieckiego, czyli to jest 4,5 mld zł, które nie wpłynie do budżetu, ale zostanie w kieszeniach małych i średnich przedsiębiorców. Do tego około 2 mld zł na projekty pani minister Maląg i pani minister Sochy i ok. 2,5 mld zł na program mieszkaniowy, zapowiedziany w Polskim Ładzie, plus 3 mld zł subwencji inwestycyjnej dla samorządów. To są te najważniejsze koszty, natomiast myślę, że jeszcze jakieś programy będą dochodziły - powiedział wiceminister finansów Piotr Patkowski w programie "To się liczy" w "Wirtualnej Polsce".
Powiązany Artykuł
"Mają wznosić polską gospodarkę". Premier o miliardach złotych na inwestycje w ramach Polskiego Ładu
Konkretne rozwiązania zostaną przedstawione jeszcze w czerwcu
Stwierdził także, że projekty ustaw będą gotowe zgodnie z zapowiedziami premiera Mateusza Morawieckiego.
REKLAMA
- Projekty chcemy pokazać w tym miesiącu. To będą przede wszystkim projekty związane z najważniejszymi zmianami podatkowymi, czyli kwotą wolną od podatku dla osób zatrudnionych na umowę o pracę, a także dla emerytów, oraz zmiany zapowiedziane przez premiera Morawieckiego w zeszłą środę, czyli ten szeroki pakiet ulg Morawieckiego dla małych i mikroprzedsiębiorstw, szczególnie związanych z zachętą do przechodzenia na opodatkowanie w formie ryczałtu - powiedział Piotr Patkowski w programie "Wirtualnej Polski".
Rząd chce też uchronić klasę średnią przed wzrostem podatków
Stwierdził on, że w resorcie trwają prace nad ulgą dla klasy średniej, która ma uchronić lepiej zarabiające osoby przed wzrostem opodatkowania.
- Koncepcja została opracowana, myślimy o czymś na kształt podobny do kosztów uzyskania przychodów. Osoby zarabiające do 11-12 tys. zł otrzymają nową ulgę, wskutek czego ich obciążenie podatkowe nie wzrośnie ze względu na brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej - zaznaczył wiceminister finansów.
Powiązany Artykuł
Rząd przyjął założenia projektu budżetu na 2022 r. Przewiduje wzrost PKB o 4,3 proc.
Rząd nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego, czyli od nieruchomości
Patkowski powiedział także, że nie jest planowane wprowadzenie podatku katastralnego.
- Nie planujemy podatku katastralnego. Istotną kwestią przy wychodzeniu z pandemii jest niewprowadzanie nowych obciążeń ani danin publicznych i o tym bardzo wyraźnie mówił minister finansów Tadeusz Kościński. Podatek katastralny nigdy do tej pory nie był rozważany w Ministerstwie Finansów za rządów Prawa i Sprawiedliwości i takie prace w tym momencie się nie toczą - tłumaczył wiceminister Patkowski.
REKLAMA
Firmy mogą się też starać o umorzenie podatku od pomocy
Stwierdził także, że resort finansów jest gotów na umorzenie podatku od pomocy dla przedsiębiorstw, które korzystały z tarcz antykryzysowych. Przy obecnym stanie prawnym przedsiębiorcy powinni zapłacić podatek od tej części pomocy, która została albo zostanie umorzona.
Powiązany Artykuł
"Sprawy podatków będą doprecyzowywane na poziomie prac parlamentu". Patkowski o Nowym Ładzie
- Jako MF jesteśmy gotowi na takie umorzenie i myślę, ze takie decyzje zapadną wkrótce, zapewne jeszcze w tym miesiącu. Ale to będzie zapowiadane na wyższym poziomie politycznym - powiedział Patkowski.
Dodał, że MF, podobnie jak rząd, zdaje sobie sprawę z faktu, że obecnie inflacja jest wysoka w odczuciu społecznym.
- Według naszych przewidywań odczyt majowy i być może czerwcowy będzie inflacyjnym szczytem w tym roku i z różnych względów, głównie statystycznych, ale nie tylko, inflacja w kolejnych miesiącach będzie się stopniowo obniżała - zakończył Piotr Patkowski.
REKLAMA
PAP, jk
REKLAMA