Irena Lasota: w relacjach z Rosją Joe Biden wykazuje się naiwnością
- Niektóre wypowiedzi niestety przypominają słowa prezydenta Roosevelta z 1940 czy 1943 roku, kiedy on postrzegał Rosję jako normalnego partnera. Niewykluczone, że w trakcie tej wizyty dotrze do administracji Bidena, że Rosja jest troszkę innym krajem - mówiła w Polskim Radiu 24 Irena Lasota, publicystka, autorka książek, dziennikarka na co dzień mieszkająca w USA. W ten sposób skomentowała wizytę Joe Bidena w Europie oraz jego plan spotkania z Władimirem Putinem.
2021-06-10, 20:42
- Nie szukamy konfliktu z Rosją - powiedział Joe Biden w środę po przylocie do Wielkiej Brytanii na szczyt państw G7. - Stany Zjednoczone zareagują jednak w zdecydowany i znaczący sposób, jeśli rosyjski rząd zaangażuje się w szkodliwe działania - podkreślił prezydent USA. W Polskim Radiu 24 o wizycie Joe Bidena w Europie mówiła Irena Lasota.
Powiązany Artykuł
Prof. Krzysztof Miszczak: USA będą chciały prowadzić politykę dwutorowej współpracy z Rosją
Odnowienie stosunków
Jak zauważyła publicystka, pierwsza części wizyty - spotkania z liderami największych gospodarek świata, spotkania z politykami brytyjskimi czy szczyt USA-UE - raczej nie będzie wiązać się z żadnymi kontrowersjami. Wyjaśniła, że tego rodzaju spotkania zwykle są bardzo dobrze przygotowane i należy się na nich spodziewać tego, o czym mówił prezydent USA, czyli "odnowienia sympatycznych stosunków między Stanami Zjednoczonymi i Europą".
- Jednak jest wiele problemów, które są nierozwiązane, a które trzeba będzie rozwiązywać, tylko nie wiem, czy na tych forach. Może jednak między niektórymi liderami dojdzie do poważnych rozmów. A wydaje mi się, że najważniejsza jest oczywiście sprawa stosunków pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Europą w tym, co dotyczy Rosji, wpływów Rosji, Nord Streamu, Ukrainy i Białorusi - ogólnie zagrożenia ze strony Rosji - mówiła Irena Lasota.
- "Zaprzecza deklaracjom o konsultowaniu decyzji z sojusznikami". Szef MSZ o podejściu USA do budowy Nord Stream 2
- Dr Winkler: interesy amerykańskie i brytyjskie są do siebie bardzo zbliżone
Jak Roosevelt?
Powiązany Artykuł
Joe Biden w Europie. Dr Winkler: USA wracają do polityki Obamy
Rozmówczyni PR24 wyraziła nadzieję, że "Europejczycy coś wytłumaczą Bidenowi i jego otoczeniu" w związku z jego naiwnością w stosunku do Rosjan.
- Niektóre wypowiedzi niestety przypominają wypowiedzi prezydenta Roosevelta w 1940 roku, 1943 roku, kiedy on postrzegał Rosję jako normalnego partnera i nawet podobno przy Jałcie mówił, że "to jest w porządku, przecież jeśli my im zrobimy ustępstwo, to oni w zamian też zrobią ustępstwo" - mówiła.
- Niewykluczone, że tutaj coś dojdzie do administracji Bidena, że Rosja jest troszkę innym krajem - dodała Irena Lasota.
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Gość: Irena Lasota (publicystka zamieszkująca na stałe w USA)
Data emisji: 10.06.2021
Godzina emisji: 19.33
PAP/PR24/jmo
REKLAMA