Lichocka: Gowin będzie realizował Polski Ład, ale niektóre punkty będzie blokował
- Wystąpienie premiera Jarosława Gowina pokazuje, że jest to polityk, który podpisał się pod Polskim Ładem, który będzie go realizował, ale niektóre punkty będzie blokował - powiedziała w niedzielę posłanka PiS Joanna Lichocka w Telewizji Republika.
2021-06-27, 14:18
W niedzielę odbywa się konwencja partii Porozumienie, której przewodzi Jarosław Gowin. W trakcie swojego wystąpienia na konwencji Gowin mówił m.in. że wszelkie nowe rozwiązania podatkowe muszą być sprawiedliwe i nie mogą uderzać w ważną grupę społeczną, jaką jest klasa średnia, która - jego zdaniem - w każdym społeczeństwie jest motorem rozwoju.
Powiązany Artykuł
Kongres Porozumienia. Jarosław Gowin: Polska potrzebuje wspólnoty, a nie folwarku politycznego
- W interesie nie tylko klasy średniej, ale dla dobra całej Polski będziemy konsekwentnie dążyć do przyjęcia rozwiązań podatkowych, które są sprawiedliwe i prorozwojowe. Nie będzie zgody Porozumienia na jakiekolwiek radykalne podnoszenie podatków dla małych i średnich przedsiębiorstw. To jest polska racja stanu - oświadczył Gowin.
"To nie ma nic wspólnego z racją stanu"
- Wystąpienie pana premiera Jarosława Gowina pokazuje, że jest to polityk, który się podpisał pod Polskim Ładem, który będzie go realizował, ale w niektórych punkach się nie cieszy, a niektóre będzie blokował. Chodzi o ochronę najbogatszych oraz tych, którzy do tej pory byli traktowani ulgowo przy płaceniu składki zdrowotnej – powiedziała Joanna Lichocka, posłanka PiS, w niedzielnym programie "Polityczna kawa" w Telewizji Republika.
Zastrzegła, że Prawo i Sprawiedliwość nie ma planów podnoszenia podatków małym i średnim firmom i od dawna prowadzi politykę obniżania obciążeń takich przedsiębiorców.
- Pan premier Gowin mocno przesadził, gdy mówił, że jego krytyka i podważanie jego pozycji to uderzanie w polską rację stanu. To nie ma nic wspólnego z racją stanu – powiedziała.
Lichocka: mamy stabilną większość
Stwierdziła, że w wystąpieniu wicepremiera było widać emocje, jakie wywołuje w nim sprawa Adama Bielana, który najpierw podważył legalność pełnienia przez Gowina funkcji przewodniczącego, a następnie powołał własną partię. Uznała jednak, że nie należy się spodziewać wyjścia Gowina i jego partii ze Zjednoczonej Prawicy.
- Nie będzie wcześniejszych wyborów, opozycja zbyt szybko nabrała nadziei na zmiany. Mamy stabilną większość, w Sejmie widać skuteczność liderów Zjednoczonych Prawicy, aby zapewnić nam większość. Przynajmniej na razie Jarosław Gowin uznał, że jakiekolwiek inne ruchy niż trwanie w Zjednoczonej Prawicy byłyby dla niego zabójcze – stwierdziła Lichocka.
REKLAMA
kp
REKLAMA