Nastolatkowie brutalnie pobili 65-letniego mężczyznę za zwrócenie im uwagi. Grozi im poprawczak

Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy brutalnie pobili w Andrychowie 65-letniego mężczyznę, bo zwrócił im uwagę na rzucony za ziemię papierek. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Agresorom grozi poprawczak – podała we wtorek małopolska policja.

2021-07-20, 14:59

Nastolatkowie brutalnie pobili 65-letniego mężczyznę za zwrócenie im uwagi. Grozi im poprawczak
Kierowca, który prowadził mimo zakazu i pod wpływem narkotyków, stanie teraz przed prokuratorem. Foto: Soft Light/shutterstock

Policjanci ustalili, że dwaj 16-latkowie i 15-latek w miniony czwartek pili alkohol i spacerowali bez celu po mieście.

Powiązany Artykuł

policja patrol forum 1200.jpg
Kontrole w całej Polsce. Policja zaangażowana w międzynarodową operację przeciw wykorzystywaniu dzieci

- Gdy przechodzili przez przejście dla pieszych, jeden z nich rzucił papierek na ziemię, co zauważył przechodzący ze znajomym 65-latek. Mężczyzna zwrócił uwagę chłopakowi. Ten wdał się z nim w słowną utarczkę, a po chwili uderzył go pięścią w twarz, przewrócił na ziemię i zaczął kopać. Gdy znajomy seniora chciał mu pomóc, został odepchnięty przez drugiego z nieletnich, który również zaczął bić leżącego - zrelacjonował rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

Krótko po zdarzeniu napastnicy byli już w rękach policji.

- Jeden z 16-latków w trakcie zatrzymania zachowywał się lekceważąco, nie stosował się do wydawanych poleceń i wielokrotnie znieważał interweniujących policjantów – dodał Sebastian Gleń.

REKLAMA

Czytaj także:

W piątek nastolatkowie zostali przesłuchani. 15-latek i jeden z jego starszych kolegów usłyszeli zarzut udziału w pobiciu. 16-latkowi dodatkowo policjanci zarzucili znieważenie funkcjonariusza oraz naruszenie nietykalności cielesnej. Nieletni przyznali się do zarzucanych im czynów.

- Z uwagi na charakter sprawy oraz postawę nastolatków decyzją sądu rodzinnego w Wadowicach, 15- i 16-latek zostali umieszczeni na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich, czyli podlegającej ministerstwu sprawiedliwości placówce opieki, która realizuje funkcje resocjalizacyjną i zapobiegawczą. Sprawa znajdzie swój finał w postępowaniu sądowym. Grozi im dłuższy pobyt w "poprawczaku" – podał mł. insp. Sebastian Gleń.

bf

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej