Syn prezesa NIK Jakub B. usłyszy siedem zarzutów. Sprawą zajmuje się białostocka prokuratura
Jakub B. usłyszy siedem zarzutów popełnienia przestępstw, w tym dwóch oszustw w związku z wyłudzeniem w 2016 r. ze środków Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa dofinansowania ok. 120 tys. zł na prace renowacyjne kamienicy w Krakowie - podała Prokuratura Regionalna w Białymstoku.
2021-07-23, 18:20
W piątek funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Krakowie - Tadeusza G. oraz Jakuba B., syna prezesa NIK Mariana Banasia, który jest jego społecznym doradcą.
Powiązany Artykuł

Prokuratura chce pociągnąć Mariana Banasia do odpowiedzialności karnej. Wniosek trafił do Sejmu
Prokuratura Regionalna w Białymstoku przekazała w piątkowym komunikacie, że postępowanie w ramach którego dokonano zatrzymań zostało zainicjowane przez zawiadomienia o przestępstwie złożone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, Generalnego Inspektora Informacji Finansowej oraz grupę posłów na Sejm RP z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska.
"W początkowej fazie dotyczyło ono składania fałszywych oświadczeń majątkowych przez prezesa NIK Mariana Banasia oraz niewykazania przez niego przychodów osiąganych w związku z wynajmem krakowskiej kamienicy" - zaznaczyła prokuratura. Dodała jednocześnie, że "sukcesywnie gromadzony przez CBA i prokuraturę materiał dowodowy pozwolił na ujawnienie szeregu innych przestępstw".
Powiązany Artykuł

"Nie obawiam się o swoją uczciwość". Szef NIK chce upublicznienia materiałów CBA i prokuratury
Ujawnienie tajnych informacji
Prokuratura Regionalna w Białymstoku zamierza przedstawić Dyrektorowi Izby Administracji Skarbowej Tadeuszowi G. 6 zarzutów. "Mają one związek z zaistniałym w okresie od grudnia 2018 r. do lutego 2021 r. kilkukrotnym ujawnieniem Marianowi Banasiowi informacji objętych tajemnicą skarbową" - podała prokuratura.
Jak wyjaśniono, "dotyczyły one czynności prowadzonych przez funkcjonariuszy CBA, a także czynności służbowych prowadzonych przez Urząd Skarbowy Kraków - Stare Miasto w zakresie nieujawienia źródeł przychodów przez Mariana Banasia oraz Urząd Skarbowy Kraków - Podgórze w zakresie kontroli wobec ustalonej osoby".
"Dwa spośród zarzutów wobec Tadeusza G. dotyczą niedopełnienia obowiązków służbowych poprzez zaniechanie złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z uzyskaniem informacji o przedłożeniu w lipcu 2017 r. w Urzędzie Skarbowym Kraków - Podgórze podrobionej faktury, stanowiącej rozliczenie dofinansowania uzyskanego ze środków publicznych, a także powzięciem informacji o niezłożeniu sprawozdania finansowego za rok 2019 r. przez spółkę reprezentowaną przez Jakuba B." - wyjaśniła prokuratura.
Wskazała również, że "zachowanie Tadeusza G. stanowiło też udzielenie pomocy sprawcy przestępstwa w uniknięciu odpowiedzialności karnej". "Wobec tego zostało zakwalifikowane również jako przestępstwo poplecznictwa" - wyjaśniła prokuratura.
REKLAMA
Sfałszowane dokumenty
Poinformowała też, że "przeprowadzona przez CBA analiza operacji finansowych, polegających m.in. na dokonaniu przez Mariana Banasia przysporzeń na rzecz Jakuba B. oraz udzielaniu mu pożyczek, a także podjęte czynności procesowe, m.in. oględziny korespondencji mailowej zapisanej w komputerze zabezpieczonym u Jakuba B., wskazały na popełnienie przez niego szeregu przestępstw".
"Jakub B. usłyszy siedem zarzutów popełnienia przestępstw, w tym dwóch oszustw w związku z wyłudzeniem w 2016 r. ze środków Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa dofinansowania w łącznej kwocie około 120 tys. zł na realizację prac renowacyjnych w kamienicy położonej w Krakowie" - podała prokuratura.
Jak zaznaczono, "dofinansowanie zostało wyłudzone na rzecz spółki reprezentowanej przez niego i jego żonę". "Jakub B. działając w celu dokonania oszustwa, posłużył się podrobionymi fakturami VAT potwierdzającymi wykonanie robót budowlanych oraz szeregiem dokumentów poświadczających nieprawdę, m.in. potwierdzeniem przelewu wynagrodzenia za prace remontowe oraz protokołem odbioru końcowego i rozliczeniem wartości wykonanych prac" - wskazano w komunikacie.
- Zawiadomienie prezesa NIK ws. Jarosława Kaczyńskiego. Rzecznik PiS komentuje
- "Autorytet NIK upada na naszych oczach". Sasin o zawiadomieniach ws. wyborów korespondencyjnych
"Zarzuty obejmują również podrobienie przez Jakuba B. umowy o wykonanie robót budowlanych w kamienicy, na których realizację wyłudzono dofinansowanie ze środków Skarbu Państwa, a także popełnienie przestępstw skarbowych polegających na dwukrotnym posłużeniu się podrobionymi fakturami VAT na kwotę ponad 310 tys. zł w celu rozliczenia powyższego dofinansowania i wyłudzenia podatku VAT w kwocie prawie 80 tys. zł" - dodano.
"Po przesłuchaniu zatrzymanych, prokurator podejmie decyzję w przedmiocie zastosowania środków zapobiegawczych" - zapowiedziała prokuratura. Poinformowała także, że kolejna osoba, która w tej sprawie usłyszy zarzuty popełnienia przestępstw wspólnie i w porozumieniu z Jakubem B. otrzymała dziś wezwanie do stawiennictwa w prokuraturze w charakterze podejrzanej.
kp
REKLAMA
REKLAMA