Rozwój e-usług pozytywnym skutkiem pandemii. Najnowsze badania

29 proc. Polaków ocenia, że rozwój cyfrowych usług publicznych to pozytywny skutek pandemii - wynika z badania dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Respondenci dostrzegający więcej negatywnych następstw najczęściej wskazywali na problemy z dostępem do lekarzy i usług medycznych.

2021-07-26, 10:20

Rozwój e-usług pozytywnym skutkiem pandemii. Najnowsze badania
W ramach Strategii Produktywności 2030 przyjęto, że cyfryzacja oraz przemysł 4.0 stanowią kluczowe płaszczyzny transformacji przemysłowej w Polsce w najbliższych latach. . Foto: ESB Professional/Shutterstock.com

Według 26 proc. dorosłych rodaków pandemia przyniosła społeczeństwu tyle samo skutków pozytywnych, co negatywnych; 5 proc. twierdzi, że pozytywne konsekwencje przeważają. Najwięcej - 50 proc. badanych - jest zdania, że pojawiło się więcej następstw przykrych niż tych pożądanych.

- W badaniu 16 proc. respondentów deklaruje też, że nawet przez chwilę nie odczuli negatywnych konsekwencji epidemii COVID-19 - komentuje wyniki badania prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.


Powiązany Artykuł

cyfryzacja1200.jpg
Pandemia przyspieszyła w Polsce cyfryzację. Rośnie jej wykorzystanie w biznesie, administracji i budownictwie

Spędzamy więcej czasu z rodziną

Im wyższe wykształcenie respondentów, tym wyższy wskaźnik deklarujących, że przeważają skutki negatywne. Wśród osób z wykształceniem gimnazjalnym lub niższym taką opinię wyraża 30 proc. badanych; w grupie osób z wykształceniem zasadniczym zawodowym i średnim - 45 proc. osób, a w gronie absolwentów studiów 58 proc.

Różnice w ocenach widać też między osobami z dziećmi (52 proc.) i bezdzietnymi (45 proc.), a także wśród najmłodszych i najstarszych respondentów. Wchodzący w dorosłość są mniej krytyczni (41 proc.) wobec zmian jakie spowodowała pandemia niż osoby po 65. roku życia (57 proc.).

REKLAMA

Najczęściej wskazywane skutki pozytywne to spędzanie większej ilości czasu z rodziną (29 proc.). Doceniony został też rozwój e-usług - na możliwość załatwiania spraw formalnych drogą elektroniczną, co wcześniej nie zawsze było możliwe, wskazało 29 proc. badanych.

Zainteresowaniem cieszy się aplikacja mObywatel

Według Sławomira Grzelczaka pandemia sprawiła, że do e-usług przełamało się w krótkim czasie wiele osób, które normalnie "dojrzewałyby do takiej decyzji jeszcze długi czas". Zwrócił uwagę, ze np. profil zaufany, który pozwala załatwić wiele urzędowych spraw ma ponad 11 mln osób, w kilkanaście minionych miesięcy założyło go więcej osób niż przez poprzednie kilka lat.

Z badania wynika, że większym zainteresowaniem cieszy się też aplikacja mObywatel, w której można mieć m.in. odzwierciedlenie dowodu osobistego, prawo jazdy czy dowód rejestracyjny samochodu, czy zaświadczenie o szczepieniu i unijny certyfikat COVID-19. Zainstalowało ją ponad 3,1 mln osób, na początku 2020 r. aplikację miało 870 tys.

Autorzy badania zwrócili uwagę, że z katalogu innowacyjnych zmian spowodowanych pandemią respondenci wskazali na korzystanie z nowych technologii (14 proc.) i dostęp do teleporad medycznych (13 proc.) oraz rozpowszechnienie pracy zdalnej (11 proc.).

REKLAMA

Z kolei 18 proc. wskazań zyskała większa dbałość o zdrowie zarówno poprzez odpowiednią dietę, aktywność fizyczną, jak i badania kontrolne. Natomiast 2 proc. ankietowany zwróciło uwagę, że wymuszony sytuacją oszczędny tryb życia pozwolił im spłacić długi, a kolejnych 8 proc., że umożliwił zgromadzenie oszczędności.


Powiązany Artykuł

cyfryzacja1200.jpg
Pandemia przyśpieszy cyfryzację, a Polski Ład jest krokiem w dobrym kierunku. Tak uważają eksperci

Badani skarżą się na przyrost masy ciała

Jeśli chodzi o negatywne strony pandemii, to najbardziej dały się we znaki problemy z dostępem do lekarzy i usług medycznych (41 proc. badanych). Więcej niż co trzecia osoba wskazała na kwestię ograniczenia kontaktów z bliskimi (36 proc.).Co czwarty Polak wymienił wśród wad pandemii to, co innych zachwyciło, czyli konieczność korzystania z porad lekarskich poza gabinetem, przez telefon lub online. Tyle samo badanych skarży się też na przyrost masy ciała (24 proc.), a na pogorszenie stanu psychicznego - 20 proc. Ucierpiało też zdrowie 14 proc. badanych.

- O ile patrząc na pozytywne i negatywne oceny, bilans zdrowotnych skutków pandemii przedstawia się źle, to postęp technologiczny został doceniony - zwróciła uwagę ekspertka BIG InfoMonitor Halina Kochalska.

Dodała, że tylko co dziesiątemu Polakowi przeszkadza, że bardziej uzależniony jest od internetu. Z kolei 7 proc. zwraca uwagę na wzrost cyberprzestępczości.

REKLAMA

W przypadku finansów, choć niektórzy spłacili zadłużenie i zaoszczędzili, to podobna grupa straciła oszczędności i popadła w długi. W części przypadków lockodowny były też przyczyną utraty pracy lub firmy (5 proc.), a trudna sytuacja materialna spowodowała, że niektórzy musieli zwrócić się po pomoc do rodziny lub wspierać finansowo najbliższych (po 4 proc. respondentów).

Po pandemii będziemy oszczędniejsi

- Długoterminowym skutkiem finansowych turbulencji będzie większy rozsądek w gospodarowaniu pieniędzmi, 28 proc. badanych zapowiada, że po pandemii będą oszczędniejsi; o większej rozrzutności mówi jedynie 3 proc. ankietowanych - podsumował prezes BIG InfoMonitor.

Zwrócił uwagę, że z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK wynika, że przez okres pandemii Polacy zmniejszyli zaległości z tytułu nieopłaconych w terminie rachunków czy rat kredytów i pożyczek. Zaległości obniżyły się z 79,76 mld zł do 79,44 mld zł. Spadła też liczba samych dłużników, szczególnie wśród osób z niskimi kwotami długów.

 

REKLAMA

PR24.pl, PAP, Dos


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej