Sebastian Kaleta: jesienią chcemy powrócić do reformy sądownictwa
- Mam nadzieję, że wrócimy do tego, co obiecywaliśmy Polakom, bo rzeczywiście oczekiwania i aspiracje naszych wyborców względem jakości sądownictwa są bardzo wysokie i możemy je wypełnić tylko podejmując odważne kroki reformatorskie - mówił w Polskim Radiu 24 Sebastian Kaleta.
2021-07-27, 20:31
W połowie lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem UE. Dzień wcześniej TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących w szczególności uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Tego samego dnia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z konstytucją. Komisja Europejska zagroziła Polsce sankcjami finansowymi za ewentualne niewykonanie decyzji i wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE. Do 16 sierpnia Polska ma potwierdzić, czy zastosuje się do orzeczeń TSUE. W Polskim Radiu 24 mówił na ten temat wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
Powiązany Artykuł
"Zastępowanie prawa polityką i ideologią". Prof. Gontarski o działaniach TSUE
- Romanowski: chcemy być w Unii, która jest Europą ojczyzn i traktuje swoich członków po partnersku
- "Ma przypomnieć, że Polacy rządzą w swoim kraju". Kluby "GP" zapowiadają manifestację przed siedzibą TK
"Reforma nie została przeprowadzona"
Gość PR24, pytany o spór między Polską a Komisją Europejską w sprawie reformy sądownictwa w Polsce, stwierdził, że zdaniem jego i jego partii "reforma sądownictwa nie została w Polsce przeprowadzona". Jego zdaniem najpierw spowodowały to weta prezydenta Andrzeja Dudy, później - wprowadzenie zastępczo ustaw prezydenckich, a w końcu zawieszenie reformy po objęciu sterów rządu przez Mateusza Morawieckiego, który postanowił rozmawiać na ten temat z Komisją Europejską.
Zdaniem Sebastiana Kalety rozmowy ze strony Polski były prowadzone w dobrej wierze, zaś Komisja Europejska działała w złej wierze. - Mam nadzieję, że (...) wrócimy do tego, co obiecywaliśmy Polakom, bo rzeczywiście (...) oczekiwania i aspiracje naszych wyborców względem jakości sądownictwa są bardzo wysokie i możemy je wypełnić tylko podejmując odważne kroki reformatorskie. I mam nadzieję, że jesienią tego roku do takich kroków w końcu przystąpimy - mówił Sebastian Kaleta.
REKLAMA
"Nie możemy ulegać szantażowi"
Powiązany Artykuł
Filip Kaczyński: nie może być tak, że wypłata środków z UE jest blokowana z powodów politycznych
Pytany o to, co Polska powinna zrobić do tego czasu, stwierdził, że przede wszystkim nie możemy działać pod presją organów europejskich, bo w tej sprawie UE po prostu nie ma kompetencji i nie może niczego od Polski żądać. Jak podkreślił, w tej kwestii "argumenty natury prawnej są po naszej stronie".
- Jako że Unia Europejska żadnych podstaw prawnych do oczekiwań w tym obszarze nie posiada, my nie możemy ulegać jakimkolwiek naciskom, choćby były to naciski również związane z szantażem finansowym. Solidarna Polska w ubiegłym roku przestrzegała, że uleganie w negocjacjach, brak korzystania z narzędzi, które posiadamy, czyli narzędzia weta, powoduje, że na pewnym etapie, kiedy już tego narzędzia będziemy pozbawieni, Unia Europejska przystąpi do ofensywy. I właśnie jesteśmy świadkami tej ofensywy, przed którą przestrzegaliśmy - podkreślił Sebastian Kaleta.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "Stan Rzeczy"
Prowadzi: Michał Wróblewski
Gość: Sebastian Kaleta (wiceminister sprawiedliwości)
Data emisji: 27.07.2021
Godzina emisji: 19.06
REKLAMA
PAP/PR24/jmo
REKLAMA