Wiceszef MSZ: najważniejsze, że Cimanouska jest bezpieczna w Polsce

- Każdy Białorusin, który nie czuje się bezpiecznie w swoim kraju i musi z tych powodów opuścić terytorium Białorusi, może liczyć na przychylność państwa polskiego - mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych.

2021-08-06, 11:15

Wiceszef MSZ: najważniejsze, że Cimanouska jest bezpieczna w Polsce — Marcin Przydacz. Foto: Fot.: Marcin Dławichowski/IAR

Kryscina Cimanouska przyleciała do Warszawy z Wiednia, dokąd trafiła z igrzysk olimpijskich w Japonii. W Tokio funkcjonariusze białoruskich służb próbowali zmusić ją do wylotu na Białoruś, ale biegaczka ostatecznie zgłosiła się na policję na lotnisku i w efekcie nie wyleciała z Tokio. W poniedziałek Cimanouska otrzymała w ambasadzie RP polską wizę humanitarną. Polscy dyplomaci zaoferowali jej opiekę i pomoc w podróży do Polski.

Powiązany Artykuł

"Od roku wydajemy tysiące wiz humanitarnych, to sprawdzony mechanizm". Wiceszef MSZ o pomocy dla Cimanouskiej

"Członkowie rodziny Krysciny Cimanouskiej mogą liczyć na przychylność państwa polskiego"

Marcin Przydacz podkreślał fakt, że Kryscina Cimanouska jest już bezpieczna w Polsce. - Wbrew jej woli i podstawowemu prawu, jakim jest prawo do wolności, próbowano zmusić ją do powrotu na Białoruś, gdzie z całą pewnością groziły jej jakieś konsekwencje, to się nie udało. Kryscina Cimanouska jest bezpieczna w Polsce, jest ze swoim mężem, finalny efekt tej sytuacji jest bardzo pozytywny - zaznaczył.

- Wielu Białorusinów przyjeżdżało do Polski, zmuszonych opuścić granice Białorusi z różnych względów, politycznych czy ekonomicznych, a następnie ich rodziny same decydowały, czy chcą podążać tą drogą. Tak jak 140 tys. innych Białorusinów, którzy otrzymali wizę w ostatnim roku, tak i członkowie rodziny Krysciny Cimanouskiej mogą liczyć na przychylność państwa polskiego - dodał wiceminister.

REKLAMA

"Należy kontynuować politykę powstrzymywania Rosji"

Jak zauważył gość audycji, służby rosyjskie i białoruskie są w ostatnich latach aktywne na terytorium UE. - Obserwowaliśmy wiele przykładów kryminalnych zachowań, pamiętamy próbę otrucia Skripalów w Wielkiej Brytanii, morderstwo w centrum Berlina czy wybuchu magazynów w Czechach, za które odpowiadają oficerowie służb specjalnych naszych wschodnich sąsiadów. Ta aktywność jest bardzo duża i tym bardziej należy kontynuować politykę powstrzymywania Rosji, nakierowaną na to, by zniechęcać do tego typu działań, nie wspierać politycznie ani ekonomicznie tych krajów - dodał.

Wiceminister komentował w tym kontekście sprawę budowy gazociągu Nord Stream 2. - To sygnał polityczny wysłany ze strony Niemiec, że w niektórych kwestiach są sytuacje sporne, ale jeżeli chodzi o biznes, są tutaj czynniki, które chciałyby ten biznes kontynuować. To wszystko powoduje zwiększenie możliwości Kremla do rozgrywania naszej jedności, także do aktywności służb - zauważył Marcin Przydacz.