Kolejne afgańskie miasta w rękach talibów. Ponad milion ludzi uciekło z domów
W ostatnich godzinach talibowie opanowali w sumie sześć afgańskich miast, głównie na północy kraju. Walki przybierają na sile, a ONZ alarmuje o gwałtownie pogarszającej się sytuacji humanitarnej.
2021-08-09, 23:59
W rękach talibów jest już stolica prowincji Nimroz na południu kraju oraz pięć miast na północy, w tym strategiczne miasto Kunduz, stolica prowincji o tej samej nazwie i główny punkt przerzutu narkotyków do północnej Azji. Oznacza to, że talibowie mogą teraz kontrolować przemyt i czerpać z niego jeszcze większe zyski niż, jak się ocenia, dotąd czerpali.
Powiązany Artykuł
"Przemyślana taktyka, planowana od dawna". Dr Winter-Górka o przejęciu władzy przez talibów w Afganistanie
Posłuchaj
Walki trwają w większość afgańskich prowincji, a według międzynarodowych organizacji, z domów uciekło ponad milion osób. Większość z nich koczuje teraz pod gołym niebem lub w prowizorycznych obozach. Według ONZ, od piątku w walkach zginęło także 27 dzieci.
Ofensywa talibów od kwietnia
Od kwietnia, kiedy to USA ogłosiły wycofanie się z Afganistanu, talibowie rozpoczęli ofensywę i zdobywają kolejne dystrykty. W ostatnich godzinach rebelianci odrzucili propozycję zawieszenia broni.
Czytaj także:
- Eskalacja przemocy wobec dzieci w Afganistanie. UNICEF podał niepokojące dane
- Ambasador Afganistanu w Polsce: talibowie popełniają zbrodnie wojenne
- Atak na dom ministra obrony Afganistanu. Sytuacja w kraju z dnia na dzień coraz gorsza
W pomoc afgańskiej armii zaangażowało się amerykańskie lotnictwo, mimo że armia USA niemal w całości wycofała się już z Afganistanu. Amerykańskie bombowce zrzucają pociski na pozycje talibów, ale na razie nie przynosi to znaczących rezultatów.
REKLAMA
mbl
REKLAMA