"Nikt Pana do tego nie upoważnił", "kunktatorski standard". Posłowie Lewicy odcinają się od słów Tuska o migrantach

Posłowie Lewicy Anna Maria Żukowska oraz Krzysztof Śmiszek wyrazili w mediach społecznościowych swój sprzeciw wobec słów lidera PO Donalda Tuska ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. "Nikt pana nie upoważnił do zabierania głosu w imieniu całej opozycji" - napisała poseł na Twitterze.

2021-08-25, 18:49

"Nikt Pana do tego nie upoważnił", "kunktatorski standard". Posłowie Lewicy odcinają się od słów Tuska o migrantach
Zdecydowana cześć ankietowanych nie chce, by Donald Tusk przejął władzę. Foto: Fotophoto / Shutterstock.com

Donald Tusk opublikował w środę oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym odnosi się do kryzysu migracyjnego m.in. na granicy polsko-białoruskiej, gdzie od kilkunastu dni po stronie Białorusi koczuje grupa migrantów. "Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni sytuacją na naszej wschodniej granicy i ten niepokój jest, niestety, uzasadniony" - mówi w nagraniu.

Powiązany Artykuł

1200 straz graniczna pap.jpg
"Nic się nie zmieniło". Straż Graniczna podaje, że przy granicy z Białorusią wciąż koczują te same osoby

- Kiedy wybuchł konflikt na Ukrainie, byłem wtedy premierem, zaprosiłem wszystkich liderów opozycji, usiedliśmy przy jednym stole, był też wtedy Jarosław Kaczyński, żeby rozmawiać jak Polacy wspólnie mogą uporać się z tym dramatycznym wyzwaniem. Oczekuję dzisiaj dokładnie tego samego od władzy i oczywiście jestem gotów do takiej rozmowy. Jestem przekonany, że mogę te słowa powiedzieć w imieniu całej opozycji - powiedział Tusk.

Na jego słowa zareagowała na Twitterze posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. "Nikt Pana do tego nie upoważnił, żeby zabierać głos w imieniu całej opozycji w jakiejkolwiek sprawie. A w sprawie uchodźców już Pan głos zabrał na Twitterze i jest on sprzeczny z wartościami reprezentowanymi przez Lewicę" - napisała.

Czytaj także:

Wcześniej w weekend Tusk we wpisie na Twitterze napisał też, że "polskie granice muszą być szczelne i dobrze chronione". "Kto to kwestionuje, nie rozumie, czym jest państwo. Ochrona nie polega na antyhumanitarnej propagandzie, tylko sprawnym działaniu. Za czasów PiS polską granicę przekroczyło rekordowo dużo nielegalnych migrantów" - napisał.

"Ble, ble, ble... kunktatorski standard" - w ten sposób do środowego oświadczenia Tuska odniósł się na Twitterze wiceprzewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek.

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej