Warszawski adwokat nawoływał do ataków na Straż Graniczną. Sprawą zajmie się prokuratura

Mecenas Piotr Barczak opublikował zdjęcia funkcjonariuszy w mediach społecznościowych dopisując, że są oni "odpowiedzialni za torturowanie uchodźców" na granicy polsko-białoruskiej. Zastępca Prokuratora Generalnego polecił wszczęcie śledztwa w tej sprawie. - Warszawska prokuratura okręgowa zajmie się sprawą wpisów na Twitterze dotyczących funkcjonariuszy Straży Granicznej - poinformowała  prokuratura. 

2021-08-26, 17:01

Warszawski adwokat nawoływał do ataków na Straż Graniczną. Sprawą zajmie się prokuratura
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Ivan Semenovych/Shutterstock

Rzecznik Prokuratury Krajowej Łukasz Łapczyński poinformował w czwartek PAP, że zastępca Prokuratora Generalnego Krzysztof Sierak "polecił wszczęcie postępowania w sprawie publicznego nawoływania przez jednego z użytkowników Twittera do popełnienia przestępstwa wobec funkcjonariuszy Straży Granicznej". Jak dodał, sprawą zajmie się Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Wcześniej zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie zapowiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. "Z polecenia Ministra @Kaminski_M_ służby prawne @MSWiA_GOV_PL przygotowują zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariuszy publicznych oraz nawoływania do nienawiści przez mec. Piotra Barczaka. Nie będzie pobłażania dla takich zachowań" - czytamy w jego wpisie na Twitterze.

Oburzający tweet

"Wiecie, co robić, kiedy spotkacie ich na ulicy"  napisał na Twitterze Barczak pod serią zdjęć przedstawiającą dowódców polskiej Straży Granicznej. W kolejnym tweecie sprecyzował, że chodziło mu o "splunięcie w twarz (lub pod nogi), bo hańbią polskie państwo i polski mundur".

Powiązany Artykuł

Granica PAP-1200.jpg
Białoruski dziennikarz: imigranci to element "Operacji Śluza". Łukaszenka wszystko zaplanował

Na oburzające wpisy na Twitterze warszawskiego prawnika zareagowała już adwokatura. – Nie ma i nigdy nie będzie pobłażania dla takich zachowań – powiedział mec. Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej pytany przez  portal tvp.info. W rozmowie podkreślił, że dowiedział się o sprawie w środę i niezwłocznie zwrócił się do rzecznika dyscyplinarnego adwokatury.

REKLAMA

- Zapoznałem się z tą sprawą i moja reakcja była natychmiastowa i zdecydowana: jeszcze wczoraj skierowałem otrzymane materiały do Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury celem podjęcia stosownych czynności w postępowaniu dyscyplinarnym - mówił w czwartek Rosati. Prezes NRA wskazał, że sprawę będzie prowadził pion dyscyplinarny i jeszcze w czwartek rano sprawa otrzymała stosowny bieg.

- Moja strategia jako prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej jest prosta: Nie ma i nigdy nie będzie pobłażania dla zachowań, które nie licują z godnością zawodu - zaznacza prezes Rosati.

Ataki nie tylko słowne

Powiązany Artykuł

mieskzanka Podlasia Sterczewski.jpg
"Czy pan nie rozumie, że to jest propaganda Łukaszenki?". Mieszkanka Podlasia do Sterczewskiego

Od czasu, gdy na granicy polsko-białoruskiej kocują migranci z Bliskiego Wschodu pod adresem funkcjonariuszy chroniących bezpieczeństwa Polski padło wiele obraźliwych słów. Ataków słownych dopuścił się m.in. były opozycjonista Władysław Frasyniuk, który obrażał polskich żołnierzy.

Czytaj także: 

Również politycy znajdujący się przy polskiej granicy z Białorusią w Usnarzu Górnym atakowali słownie pograniczników, a nawet żądali od nich wylegitymowania się.

REKLAMA

st,dz/PAP, tvp.info

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej