UE chce ściślej bronić swoich granic. "Nie chcemy powtórki z kryzysu migracyjnego z 2015 roku"
Unia Europejska będzie ściślej chronić swoje zewnętrzne granice, by uniknąć powtórki z kryzysu migracyjnego z 2015 roku - podkreślili ministrowie spraw wewnętrznych krajów członkowskich po nadzwyczajnym spotkaniu w Brukseli. Zadeklarowali też zwiększenie pomocy humanitarnej dla Afganistanu, przede wszystkim dla kobiet i dzieci.
2021-08-31, 20:12
W 2015 roku Europa zmagała się z masowym napływem migrantów i decydowała się na obowiązkową relokację, otwierając tym samym swoje granice. A to spowodowało głębokie podziały wśród państw członkowskich. Teraz Wspólnota ma działać inaczej.
Powiązany Artykuł
UE odpowie na instrumentalne wykorzystanie migracji w zagrożeniach hybrydowych
Posłuchaj
UE będzie chronić granic zewnętrznych, by zapobiec niekontrolowanej nielegalnej migracji. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:46
Dodaj do playlisty
Czytaj również:
- "Decyzja w najbliższym czasie". Prezydent o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na granicy
- Vera Jourova: stan wyjątkowy pokazuje powagę kryzysu migracyjnego.
- Wyciągając wnioski z przeszłości Unia Europejska i państwa członkowskie są zdeterminowane, by działać wspólnie i zapobiec niekontrolowanemu napływowi nielegalnej migracji na dużą skalę, z którą mieliśmy do czynienia. Trzeba wykluczyć zachęty dla nielegalnej migracji - brzmi oświadczenie.
W dokumencie jest mowa także o tym, że Unia Europejska powinna wesprzeć kraje sąsiadujące z Afganistanem, by ci, którzy potrzebują pomocy, otrzymali ją przede wszystkim w regionie.
REKLAMA
jmo
REKLAMA