"Pomarańczarka" czeka na ekspertów
Nie można jeszcze jednoznacznie stwierdzić, że odnaleziony w Niemczech obraz Aleksandra Gierymskiego "Żydówka z pomarańczami" jest oryginałem.
2010-12-03, 08:50
Posłuchaj
- Dla potwierdzenia jego autentyczności decydujące będą planowane badania polskich ekspertów - mówi rzeczniczka Muzeum Narodowego w Warszawie Katarzyna Wakuła.
- Ich wyniki mają być nastepnie weryfikowane, dlatego ostatecznego orzeczenia w sprawie autentyczności obrazu nie należy się spodziewać zbyt szybko - dodaje.
Eksperci jeszcze nie wyjechali do Niemiec, zdaniem rzeczniczki, nastąpi to w najbliższym czasie.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski zapewnia, że strona polska będzie też analizowała, w jaki sposób obraz, w razie stwierdzenia jego autentyczności, powinien wrócić do Polski. Być może uda się uniknąć przeprowadzenia tej operacji na drodze sądowej.
Gierymski wróci do Polski?
Obraz został zrabowany w czasie II wojny światowej z Muzeum Narodowego w Warszawie. O jego odnalezieniu w domu aukcyjnym Kunst und Auktionshaus Eva Aldag, poinformowała w minionym tygodniu "Gazeta Wyborcza".
Bogdana Zdrojewskiego uważa że, należy wysoko ocenić sposób, w jaki zareagowały na wydarzenie władze niemieckie, w tym minister kultury Bernd Neumann, który szybko zadeklarował udzielenie wszelkiej możliwej pomocy prawnej.
Obraz jest obecnie zabezpieczony w archiwum miejskim w Buxtehude w Dolnej Saksonii.
kk
REKLAMA