Mundial lub Euro co roku? Arsene Wenger ujawnia szczegóły planu FIFA
Media od miesięcy informują o planowanej przez FIFA rewolucji. Piłkarska centrala zamierza zwiększyć częstotliwość rozgrywania mistrzostw świata oraz Europy. Rozwiązanie ma wielu krytyków, którzy martwią się o zdrowie zmagających się z i tak dużymi obciążeniami zawodników. Dyrektor FIFA ds. rozwoju Arsene Wenger przedstawił formułę, która ma rozwiązać ów problem.
2021-09-03, 16:08
Były trener Arsenalu i Monaco zapewnia, że FIFA nie kieruje się motywacją finansową i nie zamierza zwiększać liczby spotkań rozgrywanych w sezonie.
"Nie będzie więcej meczów niż wcześniej, a piłkarze będą rzadziej wzywani na mecze reprezentacji. Chodzi o to, żeby poprawić jakość rozgrywek. Nie ma tu intencji finansowej. To FIFA rozdaje pieniądze wszystkim federacjom na świecie" - tłumaczy na łamach "L'Equipe".
Według planowanych przez centralę regulacji, zarówno mistrzostwa świata jak i turnieje kontynentalne miałyby się odbywać co 2 lata. Mecze kwalifikacyjne do międzynarodowych byłyby zaplanowane dwóch terminach - w październiku i marcu. Na koniec sezonu dochodziłoby do turnieju finałowego. Po nim zawodnicy mieliby zagwarantowane co najmniej 25 dni odpoczynku.
"To, czego ludzie obecnie oczekują, to rozgrywki o wysoką stawkę z łatwymi do zrozumienia zasadami. To projekt globalny i dotyczy nie tylko męskiej piłki, ale także kobiecej i juniorskiej" - przekonuje Francuz.
REKLAMA
Wenger liczy, że wspomniane zmiany uda się wdrożyć w 2028 roku. Wcześniej byłoby to niemożliwe, ponieważ wcześniejsze wielkie turnieje zostały już zaplanowane. Euro 2024 odbędzie się w Niemczech, natomiast mundial w 2026 roku - w USA, Kanadzie i Meksyku.
- Znamy sędziego meczu San Marino - Polska w el. MŚ 2022
- El. MŚ 2022: kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski? [TERMINARZ]
- Katar 2022: Polacy zdobyli cenne punkty, ale nie błysnęli. Wyjątkiem był jak zwykle Lewandowski [OCENY]
bg
REKLAMA