Wilno: kolejny transport z polską pomocą humanitarną dotarł na Litwę

Polska pomoc została wysłana jako odpowiedź na zgłoszone przez Wilno zapotrzebowanie w ramach Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności.

Powiązany Artykuł

"Nasze kraje po raz kolejny stały się naturalnymi sojusznikami". Jest wspólne oświadczenie Polski i Litwy

Polska ambasador na Litwie, Urszula Doroszewska, podkreśliła, że sytuacja jest trudna, ale oba państwa wspierają się wzajemnie. Tym bardziej, że robi się chłodniej, a na Litwie przebywa obecnie ponad cztery tysiące osób, które nielegalnie przekroczyły litewsko-białoruską granicę. - Dbamy o tych nieszczęsnych ludzi, którzy tu się znaleźli. Litwa stoi teraz w obliczu problemu zbliżającej się zimy i zapewnienia przyzwoitych warunków tym osobom - wskazała dyplomatka.

Posłuchaj

Nasz kraj wspiera Litwę w związku z kryzysem migracyjnym. To właśnie to państwo jako pierwsze zostało dotknięte kryzysem wywołanym przez białoruski reżim - relacja Kamila Zalewskiego (IAR) 0:49

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Litewski wiceminister spraw wewnętrznych Arnoldas Abramavicius zaznaczył, że polska pomoc jest ważna. Ma ona też wymiar symboliczny. - Litwa wzięła na siebie cały ciężar sytuacji. Te tysiące uchodźców przyszły najpierw do naszego kraju, a pierwsze ciężarówki z pomocą przyjechały właśnie z Polski - powiedział.

Czytaj także: 

• [NASZ WYWIAD]  Łotewski ekspert Olevs Nikers: to dobrze, że Polska buduje płot na granicy, Łotwa i Litwa idą tą samą drogą
• "To kolejna karta przetargowa Putina". Kuczyński o sytuacji przy granicy z Białorusią
• [NASZ WYWIAD]  Migranci wykorzystywani w konfliktach i wojnie hybrydowej. Zagrożenia związane z użyciem ludzi jako "broni D"

Nie tylko pomoc rzeczowa

Dotychczas ciężarówki z pomocą dla Wilna przyjeżdżały z Polski pięć razy. Pierwszy konwój wysłany był jeszcze w lipcu. Jednak to nie jedyna pomoc zaproponowana przez Warszawę. - Niedawno przyjechało tutaj 55 policjantów, którzy współpracują ze strażą graniczną - przypomniała polska ambasador.

Na Litwie przebywają też polscy funkcjonariusze, którzy przybyli tu w ramach działań unijnej agencji Frontex.

mb