Holandia: fatalna pomyłka prokuratury. Zamiast szefa sycylijskiej mafii aresztowano turystę
Aresztowany w zeszłą środę w Hadze mężczyzna, który miał być według prokuratury szefem sycylijskiej mafii okazał się być turystą z Wielkiej Brytanii, który przyjechał do Holandii na Grand Prix Formuły 1.
2021-09-11, 23:05
Holenderska prokuratura kilka dni temu obwieściła sukces. Miała bowiem aresztować szefa włoskiej mafii z Sycylii. Matteo Messina Denaro miał być m.in. zamieszany w głośne zabójstwo sędziów śledczych Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino na Sycylii na początku lat 90.
Powiązany Artykuł
Holandia: w porcie stoją dwa statki przykute łańcuchami. Załodze od roku nie wolno zejść na ląd
Zatrzymania dokonano na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wydanego przez Włochy.
Już wówczas adwokat zatrzymanego mężczyzny upierał się, że to nie on i że doszło do pomyłki. Mecenas Leon van Kleef powiedział dziennikowi "Het Parool", że prokuratura pomyliła się i jego klient wcale nie jest byłym szefem mafii. - Poinformowałem o tym prokuraturę, ale bez skutku – cytowała prawnika gazeta.
W sobotę okazało się, że miał rację. Mężczyzna okazał się 54-letnim kibicem Formuły 1 z Liverpoolu. Z informacji prokuratury wynika, że został on już wypuszczony na wolność.
REKLAMA
- Holenderski rząd prowadził tajne negocjacje z Rosją? Chodziło o Nord Stream 2
- Holandia: są nowe restrykcje dla podróżnych. Będą wyrywkowe kontrolne na granicach
jbt
REKLAMA