Rurasz, Spasowski, Kukliński. Ucieczki prominentów z PRL

- Rurarz i Spasowski współpracowali z wywiadem wojskowym PRL od lat 40. XX wieku, w ich przypadku nie mamy więc do czynienia z ukrytym życiem w postaci działania na rzecz drugiej wywiadowczej strony - powiedział w Polskim Radiu 24 Patryk Pleskot. - To jest różnica do wskazania między Rurarzem i Spasowskim, a Kuklińskim - dodał.

2021-10-03, 08:54

Rurasz, Spasowski, Kukliński. Ucieczki prominentów z PRL — Popiersie Ryszarda Kuklińskiego. Foto: LD/ FORUM

W latach 80., z PRL na Zachód uciekło trzech prominentnych działaczy aparatu PRL - Ryszard Kukliński, Zdzisław Rurarz i Romuald Spasowski. - Wszyscy trzej zostali skazani zaocznie na karę śmierci przez tzw. wymiar sprawiedliwości w PRL - wskazał w Polskim Radiu 24 Patryk Pleskot. - Ich życiorysy się spłaszczają w tym sensie, że stają się jednoznacznie interpretowani przez komunistyczne władze jako wrogowie, zdrajcy, których należy skazać na śmierć - podkreślił.

Powiązany Artykuł

Płk Ryszard Kukliński - ucieczka przed dekonspiracją

Gość "PRL - historia prawdziwa" zwrócił uwagę na to, że wszyscy trzej uciekinierzy byli dobrze umocowani w strukturach PRL. - Kukliński do establiszmentu wojskowego na pewno się zaliczał, był wpływowym członkiem Sztabu Generalnego LWP, biedy nie klepał. Należał do elity, przynajmniej na powierzchni - wskazał i podkreślił, że Kukliński mimo to współpracował z CIA od 1970 roku.

"Prominenci czystej wody"

Rozmówca Roberta Tekielego zaznaczył, że Zdzisław Rurarz i Romuald Spasowski to "prominenci czystej wody". - Nie ma żadnych dowodów na współpracę z Amerykanami, czy innymi zachodnimi służbami, przed 1981 rokiem- przypomniał. - Co ciekawe, i Rurarz, i Spasowski, współpracowali z wywiadem wojskowym PRL od lat 40. XX wieku. W ich przypadku nie mamy do czynienia z ukrytym życiem w postaci działania na rzecz drugiej wywiadowczej strony. To jest różnica do wskazania między Rurarzem i Spasowskim, a Kuklińskim - przyznał.

Czytaj także:

W ocenie historyka, drugim elementem odróżniającym tych uciekinierów jest fakt, że Rurarz i Spasowski byli w momencie ucieczki pracownikami dyplomacji PRL. - Zdzisław Rurarz to ambasador PRL w Japonii (...), a Spasowski to bardzo wytrawny dyplomata, którego związki z MSZ sięgają końca lat 40.Był ambasadorem PRL w USA w latach 1955-1961, a potem od roku 1977 do 19 grudnia 1981, kiedy zdecydował się poprosić Amerykanów o azyl polityczny - podkreślił Patryk Pleskot.